Zamach antydemokratyczny. Ryszard Kalisz i postkomunistyczna hydra » CZYTAJ TERAZ »

Koalicja 13 grudnia chce segregacji sędziów. Sejm odrzucił poprawkę Senatu w sprawie kandydowania do KRS

Trwa nagonka koalicji 13 grudnia na sędziów, którzy odebrali nominacje podczas rządów Zjednoczonej Prawicy. Sejm odrzucił w piątek poprawkę Senatu do noweli ustawy o Krajowej Radzie Sądownictwa, która miała umożliwić kandydowanie do tej Rady sędziom, którzy uzyskali nominację po 2017 r. Odrzucenie tej poprawki rekomendowała sejmowa komisja sprawiedliwości po tym, jak podczas posiedzenia komisji negatywną ocenę przedstawił nie kto inny jak... Adam Bodnar, minister sprawiedliwości.

Adam Bodnar
Adam Bodnar
fot. Zbyszek Kaczmarek - Gazeta Polska

Sejm głosował w piątek nad 32 poprawkami Senatu do noweli ustawy o KRS, m.in. poprawką umożliwiającą kandydowanie do tej Rady sędziom, którzy uzyskali nominację po 2017 r. Za odrzuceniem tej poprawki głosowało 237 posłów, przeciw było 195, nikt nie wstrzymał się od głosu.

Głównym założeniem wyszykowanej przez ekipę Adama Bodnara nowelizacji ustawy o Krajowej Radzie Sądownictwa jest to, by 15 sędziów-członków KRS było wybieranych w wyborach bezpośrednich i w głosowaniu tajnym przez wszystkich sędziów w Polsce, a nie - jak jest po zmianie przepisów z grudnia 2017 r. - przez Sejm. Po wyborze nowych członków KRS obecni sędziowie-członkowie Rady mieliby stracić mandaty.

Nowelizacja przewiduje też, że prawo do kandydowania na członka KRS nie będzie przysługiwało sędziom, którzy nimi zostali po zmianie przepisów dotyczących KRS w 2017 r.

Bodnar chciał odrzucenia poprawki

Poprawkę, zgodnie z którą bierne prawo wyborcze miało przysługiwać wszystkim sędziom, niezależnie od tego, czy byli nominowani przez KRS przed zmianą w 2017 r., czy po tej zmianie, Senat zaproponował 9 maja. Oczywiście jej odrzucenia zaczęła żądać część środowiska sędziowskiego i prokuratorskiego - w tym upolitycznione stowarzyszenia od lat sprzyjające obecnie rządzącej koalicji oraz m.in. Helsińska Fundacja Praw Człowieka i Forum Obywatelskiego Rozwoju.

W czwartek negatywnie tę poprawkę zaopiniowała sejmowa komisja sprawiedliwości i praw człowieka - jej odrzucenie rekomendował posłom minister sprawiedliwości, prokurator generalny Adam Bodnar.

32 poprawki Senatu

Senat do nowelizacji ustawy o KRS zaproponował łącznie 32 poprawek, z których większość miała charakter legislacyjno-redakcyjny i została przez Sejm przyjęta. Wśród merytorycznych poprawek, która przyjął w piątek Sejm, jest też wprowadzenie zasady, według której sędziowie będą mieli więcej niż jeden głos w wyborach członków KRS. Poprawka ta, która ma zapewnić większą reprezentatywność nowego składu Krajowej Rady Sądownictwa, zakłada, że głosujący na członków KRS sędzia będzie mógł poprzeć trzech sędziów z sądów rejonowych, dwóch z sądów okręgowych, dwóch z sądów apelacyjnych, po jednym z Sądu Najwyższego, NSA, wojewódzkich sądów administracyjnych i sądów wojskowych.

Ustawa trafi do prezydenta

Ustawa trafi teraz do prezydenta Andrzeja Dudy. Kwestia wyeliminowania biernego prawa wyborczego wobec sędziów, którzy zostali powołani po zmianach dotyczących KRS z grudnia 2017 r., była elementem sporu między resortem sprawiedliwości a prezydentem Andrzejem Dudą. Według prezydenta, który krytycznie oceniał zaproponowane przez MS zmiany przepisów, wszyscy sędziowie mają równy status. Prezydent wyraził także zastrzeżenia dotyczące przerwania kadencji obecnej KRS.

 



Źródło: pap, niezalezna.pl

#Sejm #KRS #ustawa #poprawka #Senat

luk