Wicepremier, prezes PiS Jarosław Kaczyński pytany był dziś w Sejmie, czy Mateuszowi Morawieckiemu uda się zebrać sejmową większość do stworzenia nowego rządu. - Będzie to wielki sukces, jeśli mu się to uda - powiedział w Sejmie prezes PiS.
W poniedziałek w południe na inauguracyjnym posiedzeniu zbiera się Sejm X kadencji, podczas którego nowi posłowie złożą ślubowanie, wybrany zostanie marszałek Izby i wicemarszałkowie.
Kaczyński, pytany w sejmie czy jeśli Mateusz Morawiecki nie zgromadzi sejmowej większości, to będzie jego porażka, powiedział: "nie wiem czy to będzie porażka".
"Będzie to wielki sukces, jeśli mu się to uda"
– stwierdził.
Na pytanie, czy czuje się odpowiedzialny za wynik wyborów, Kaczyński podkreślił, że "szef partii zawsze jest odpowiedzialny".
Dopytywany czy na wynik PiS mogły wpłynąć aroganckie zachowania jego przedstawicieli, Kaczyński powiedział: "a ile było arogancji, niebywałego chamstwa, niemieckiego chamstwa ze strony PO?".
Dodał, że propozycje, które zostały przedstawione (przez D. Tuska) to jest "nie tylko odebranie suwerenności, ale likwidacja państwa polskiego". Pytany z czego wynikają te opinie powiedział: "po prostu z tego, że to jest człowiek Niemiec".
"Chyba wielokrotnie to udowadniał, a jednocześnie przecież Niemcy nie ukrywają, że to jest ich plan. To jest w umowie koalicyjnej" - podkreślił Kaczyński.
Prezesa PiS wspomniał na słowa Tuska.
A przepraszam, a ci którzy biją żony, chleją itd., to nie jest obrażanie? Kto to nie mówił jak nie Tusk? Zachowywał się jak ostatni lump
– dodał J. Kaczyński.
— Edyta Kazikowska (@ekazikowska) November 13, 2023