Sprawdź gdzie kupisz Gazetę Polską oraz Gazetę Polską Codziennie Lista miejsc »

Śmierć Prigożyna i otrucie Skripala to robota jednego człowieka? Chował urazę i mógł wiele zyskać

Generał Głównego Zarządu Wywiadu Federacji Rosyjskiej Andriej Awierjanow może mieć związek z katastrofą samolotu szefa Grupy Wagnera Jewgienija Prigożyna. Według nieoficjalnych informacji z brytyjskiego i ukraińskiego wywiadu, wspomniany oficer nie tylko miał "chować dawną urazę" do przywódcy najemników, ale mógł również wiele zyskać na jego śmierci. Co więcej, jego nazwisko było często wymieniane w sprawach związanych z otruciami przeciwników Kremla.

zdjęcie ilustracyjne
zdjęcie ilustracyjne
pixabay.com

O sprawie pisze brytyjski portal iNews. Jego źródła twierdzą, że oficer rosyjskiego wywiadu za pomocą zabójstwa Prigożyna nie tylko mógł załatwić osobiste porachunki, ale i otworzyć sobie drogę do przejęcia kontroli nad działalnością najemników w Afryce. Awierjanow miał wcześniej nadzorować operację i być odpowiedzialnym za wymianę "Wagnerowców" we wspomnianym wcześniej kontynencie na 20 tys. żołnierzy armii regularnej.

Morderca z doświadczeniem

Christo Grozev, dziennikarz śledczy zespołu Bellingcat, zwrócił uwagę na obecność Awierjanowa obok Władimira Putina podczas niedawnego spotkania z przywódcami Afryki. Oficer wywiadu stał obok dyktatora i został przez niego przedstawiony jako osoba, "która będzie odpowiedzialna za bezpieczeństwo waszego kontynentu". 

Grozev przypomniał, że Awierjanow podczas działań w GRU był odpowiedzialny za "próby zamachy na konkurentów, dysydentów i zdrajców". Według dziennikarzy śledczych, oficer stoi na czele jednostki wojskowej, która jest odpowiedzialna za otrucie Siergieja Skripala w brytyjskim Salisbury w 2018 roku.

Co więcej, jego ludzie mieli stać również za wysadzeniem składów amunicji w czeskiej wsi Vrbetice oraz inne zagraniczne akcje rosyjskich służb specjalnych.

Śmierć Prigożyna

24 sierpnia doszło do katastrofy samolotu, na pokładzie którego znajdował się szef najemniczej Grupy Wagnera Jewgienij Prigożyn oraz jego "prawa ręka" Dmitrij Utkin, pseudonim "Wagner". Komentujący są niemal pewni, że była to zemsta Władimira Putina za pucz najemników równo dwa miesiące temu.

W katastrofie miało zginąć łącznie 10 osób. 

 



Źródło: belsat.eu, niezalezna.pl

#Jewgienij Prigożyn #Władimir Putin

Mateusz Święcicki