Prezydent USA Joe Biden podczas przemówienia na dziedzińcu Uniwersytetu Wileńskiego zapowiedział, że "nie zachwiejemy się w naszym zobowiązaniu wobec Ukrainy". - Będziemy stać po stronie wolności dzisiaj, jutro i tak długo, jak będzie trzeba - powiedział i dodał, że Putin myli się, licząc, że jest w stanie przeczekać Zachód.
"Teraz w Wilnie deklaruję wobec świata, mówiąc po raz kolejny: nie zachwiejemy się. Nasze zobowiązanie wobec Ukrainy nie osłabnie. Będziemy stać po stronie swobód i wolności dzisiaj, jutro i tak długo, jak będzie trzeba"
Biden w Wilnie: „Atak na jeden kraj to atak na wszystkie. To nasze święte zobowiązanie. Każdy członek NATO wie, że siła naszych narodów i nasza jedność nie zostaną złamane” pic.twitter.com/j7jAA9o68R
— Marek Wałkuski (@Marekwalkuski) July 12, 2023
Jak dodał, USA i sojusznicy chcą zakończenia wojny na sprawiedliwych warunkach, z utrzymaniem suwerenności i integralności terytorialnej Ukrainy.
"Niestety, Rosja nie pokazała na razie żadnego zainteresowania dyplomatycznym rozwiązaniem. Putin wciąż się myli. Myśli, że może przeczekać Ukrainę (...) Nawet po tym wszystkim wciąż wątpi w naszą wytrzymałość. Ale wciąż stawia na przegrany zakład"