Sprawdź gdzie kupisz Gazetę Polską oraz Gazetę Polską Codziennie Lista miejsc »

Polska wybrana do Rady Gospodarczej i Społecznej ONZ. Prof. Szczerski: Pokonaliśmy Francję, Niemcy i Hiszpanię

Aby być wybranym, trzeba mieć głosy 2/3 państw świata, w tym krajów rozwijających się. Przywiązują one wielką wagę do tej rady – mówił prof. Krzysztof Szczerski o wyborze Polski do Rady Gospodarczej i Społecznej ONZ. Jak dodał ambasador Polski przy ONZ, „pokonaliśmy w pojedynku 'na prestiż' Niemcy, Francję i Hiszpanię”.

Krzysztof Szczerski
Krzysztof Szczerski
twitter.com/PLinUN/screen

Podczas przeprowadzonych 8 czerwca br. wyborów w Zgromadzeniu Ogólnym Organizacji Narodów Zjednoczonych w Nowym Jorku, Polska głosami 177 państw członkowskich została wybrana do Rady Gospodarczej i Społecznej ONZ na lata 2024-2026.

Członkostwo w Radzie Gospodarczej i Społecznej stanowić będzie kontynuację intensywnego zaangażowania w prace ONZ i przyczyni się do dalszego umacniania pozycji Polski na arenie międzynarodowej. 3-letnie członkostwo w Radzie Gospodarczej i Społecznej dopełni cykl zasiadania Polski w trzech głównych radach ONZ (Rada Bezpieczeństwa 2018-2019, Rada Praw Człowieka 2020-2022, Rada Gospodarcza i Społeczna 2024-2026) w ostatnich latach. Hasłem i myślą przewodnią członkostwa Polski będzie „Solidarny rozwój”.

Znaczenie ma sam wybór, dlatego, żeby być wybranym trzeba mieć 2/3 głosów z całego świata, więc tu nie wystarczy ta nasza europejska bańka. Trzeba mieć głosy krajów rozwijających się, które przywiązują wielką wagę do tej rady. To jest druga pod względem ważności rada po Radzie Bezpieczeństwa ONZ. Tam głównie rozmawia się o rozwoju świata, o politykach gospodarczych, rozwojowych, więc to jest takie miejsce, gdzie koncentruje się uwaga tych krajów, na których nam dzisiaj zależy, w kontekście geopolitycznym, w kontekście wojny na Ukrainie

– mówił w rozmowie z Katarzyną Gójską Szczerski.

Ambasador podkreślił, że w kontekście wojny na Ukrainie musimy zdobywać poparcie i zrozumienie dla naszych racji także państw od nas oddalonych.

Do tego właśnie znakomita płaszczyzną jest ta rada. Dlatego tak zależało nam na tym, żeby do tej rady wejść, a weszliśmy z 177 głosami - to jest więcej niż jakiekolwiek inny kraj europejski w tym głosowaniu. Więc pokonaliśmy w takim korespondencyjnym pojedynku „na prestiż” Niemcy, Francję i Hiszpanie, która także do tej rady razem z nami kandydowała. Oni weszli, ale z mniejszą ilością głosów. To pokazuje, że pozycja Polski jest bardzo wysoka, mimo jednoznacznego stanowiska, jeśli chodzi o wojnę na Ukrainie

– powiedział.

Krzysztof Szczerski zaznaczył, że nasza strategia w ONZ jest taka: „dbamy, mówimy, pilnujemy kwestii Ukrainy, geopolityki, działań Rosji”.

Pokazujemy, że się tym nie zamykamy do tego wyłącznie, to nie jest tak że jesteśmy monotematyczni, mamy tylko jeden temat i nic innego nie interesuje. To jest klucz do sukcesu na świecie, żeby mówić swoje, a jednocześnie pokazywać, że jesteśmy w stanie słuchać, rozumieć potrzeby innych państw

– dodał.

 



Źródło: niezalezna.pl

#świat

Michał Gradus