„Brak wiedzy, albo celowe działanie na rzecz Kremla“. Szef MON o „hucpie“ opozycji ws. rakiety pod Bydgoszczą
Być może to po prostu głupota, a być może celowe działanie, by dostarczyć Putinowi newralgiczne informacje dotyczące naszego systemu bezpieczeństwa - stwierdził minister obrony narodowej Mariusz Błaszczak odnosząc się do zarzutów opozycji w sprawie rakiety znalezionej pod Bydgoszczą. Zdaniem szefa MON, politykom byłego rządu wcale nie chodzi o bezpieczeństwo, a o robienie "politycznej hucpy".
Zawsze zdawałem sobie sprawę, że posłowie opozycji są słabo zorientowani w sprawach wojskowości i nie znają procedur, ani przepisów prawa, ale nawet mnie zaskoczyło, że domagają się ode mnie przedstawienia klauzulowanych informacji na otwartym posiedzeniu Sejmu. Być może to po prostu głupota, a być może celowe działanie, by dostarczyć Putinowi newralgiczne informacje dotyczące naszego systemu bezpieczeństwa
– stwierdził Mariusz Błaszczak. Szef MON przekazał, że "wszystkie informacje, które można było publicznie powiedzieć w tej sprawie" przedstawił na konferencji, która obyła się 11 maja br.
Ocenił, że opozycji tak naprawdę nie interesują fakty, ponieważ już kilka dni temu zapowiedziała wotum nieufności nie czekając na wyjaśnienia. Jego zdaniem chodzi jedynie o "robienie politycznej hucpy i cyrku z polskiego parlamentu i bezpieczeństwa Polski". Przypomniał, że podejście części polityków do obronności RP dało się odczuć za czasów rządów PO-PSL.
"To wy uczyniliście z Wojska Polskiego świnkę skarbonkę do zasypywania dziur budżetowych wywołanych przez wasze nieudolne rządy. Często są przypominane słowa ministra Siemoniaka - "jak nie ma, to nie ma" - to była dewiza, którą kierowaliście w kwestiach najistotniejszych, takich, jak bezpieczeństwo naszego kraju"
– stwierdził Błaszczak. Podkreślił, że za czasów rządów poprzedniej partii system obrony przeciwlotniczej praktycznie nie istniał, a teraz nie dość, że jest wyposażony, to jeszcze wspomagają go Brytyjczycy i Amerykanie. Następnie przypomniał słowa polityków Platformy Obywatelskiej i Polski 2050, w których krytykowali każdy zakup dla polskiej armii.
"Mówię wam wprost - nie macie moralnego prawa wypowiadać się w kwestiach związanych z bezpieczeństwem. Dlatego, że przez lata waszych rządów uczyniliście Polskę bezbronną, a wasz ewentualny powrót do władzy może skończyć się ponownym osłabieniem naszej ojczyzny"
– skwitował.
Pod koniec kwietnia w lesie pod Bydgoszczą znaleziono rakietę rosyjskiego pochodzenia. Szef MON przekazał, że wina o braku informacji na ten temat leży po stronie gen. Tomasza Piotrowskiego, ponieważ nie przekazał on mu informacji na ten temat w raporcie złożonym pod koniec grudnia. W odpowiedzi opozycja zapowiedziała wniosek o wotum nieufności wobec Mariusza Błaszczaka.
Źródło: niezalezna.pl
