Ogłoszone w niedziele propozycje PiS podsumowują pierwszy etap naszej prekampanii. Wprowadzenie w życie tych propozycji nie spowoduje jakichkolwiek problemów z budżetem państwa - mówił w Studiu PAP sekretarz generalny PiS Krzysztof Sobolewski.
Prezes PiS Jarosław Kaczyński podczas niedzielnej konwencji „Programowy Ul Prawa i Sprawiedliwości” zapowiedział, że od 2024 r. roku świadczenie wychowawcze 500 Plus zostanie podniesione do 800 zł. Dodał, że od nowego roku wprowadzone zostaną też bezpłatne leki dla osób 65+ oraz dzieci i młodzieży do 18. roku życia; zapowiedział ponadto jak najszybsze zniesienie opłat za przejazd dla samochodów osobowych na autostradach państwowych, a w przyszłości także na prywatnych.
Sobolewski w Studiu PAP pytany był o słowa Kaczyńskiego z czerwca 2022 roku, który w TVP Bydgoszcz pytany o waloryzacje 500 Plus do wysokości 700 zł odpowiedział, że byłoby to "posunięcie proinflacyjne".
Ale to nie oznacza, że my zaniechamy pomocy dla rodzin. Zmieniła się sytuacja i doskonale widzimy, że inflacja spada nawet szybciej, niż zakładaliśmy. (...) Ona będzie spadać, będzie spadać szybciej i jest to policzone, jest to, jak to mówią, zabezpieczone finansowo.
Sobolewski ocenił, że pomimo okresu post-covidowego i kryzysu związanego z agresją Rosji na Ukrainę sytuacja budżetu państwa jest dobra a inflacja, zgodnie z zapowiedzią prezesa NBP Adama Glapińskiego, może być pod koniec roku jednocyfrowa.
Dopytywany o to, czy budżet Polski jest w na tyle dobrej kondycji, że nie odczuje wprowadzenia zapowiedzianych przez PiS propozycji, które mają kosztować dodatkowo ok. 26 mld zł, stwierdził, że "nie spowoduje to jakichkolwiek problemów z budżetem".
Nie mamy jakichkolwiek sygnałów świadczących o tym, że budżet jest zagrożony, ale wręcz przeciwnie, te sygnały są takie, dają taki impuls, że pan prezes Jarosław Kaczyński ogłosił konkrety Prawa i Sprawiedliwości tak naprawdę podsumowujące taki pierwszy etap prekampanii Prawa i Sprawiedliwości.