Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski w swoim najnowszym wystąpieniu poinformował o ogromnych stratach w rosyjskich szeregach w obwodzie donieckim. Mówi o setkach zabitych każdego dnia i dodaje, że „ziemia w Donbasie dosłownie jest usłana ciałami okupantów”.
Obwód doniecki pozostaje epicentrum największego obłędu okupantów. Giną setkami każdego dnia. Ziemia przed ukraińskimi pozycjami jest dosłownie zawalona ciałami okupantów.
- poinformował Zełenski na nagraniu.
Zwrócił uwagę, że niektórzy rosyjscy wojskowi poskarżyli się do gubernatora Kraju Nadmorskiego na „kolosalne straty” na froncie. Jednak - jak wskazał Zełenski - gubernator skłamał, że straty wcale nie są tak duże.
Według prezydenta Ukrainy „nawet ciał większości z tych zabitych nie przywiozą z powrotem”.
Prezydent przekazał też, że rozmawiał z Benjaminem Netanjahu, liderem zwycięskiego bloku w wyborach w Izraelu. Jak dodał, tematem rozmowy były stosunki między dwoma krajami.
Myślę, że wszyscy wiedzą, na co kładzie nacisk Ukraina i na co kładzie nacisk w kwestii bezpieczeństwa Izrael. Wierzę, że możemy znacząco wzmocnić nasze państwa, tym bardziej, że ryzyka dla nas są pokrewne.
- dodał.
Ocenił też, że „niedawna eskalacja rosyjskiego rakietowego i dronowego terroru doprowadziła tylko do tego, że świat odpowiada poprzez nową pomoc dla Ukrainy”.