W rozmowie z japońskim premierem Fumio Kishidą prezydent USA Joe Biden zadeklarował dalsze wsparcie militarne dla Japonii po tym, jak Korea Północna przeprowadziła próby rakietowe nad terytorium tego kraju - poinformował Biały Dom. Obaj przywódcy zapowiedzieli wspólną odpowiedź na krok reżimu w Pjongjangu.
Prezydent Biden rozmawiał z premierem Japonii Kishidą, by potwierdzić nasze żelazne zobowiązanie do obrony Japonii po wystrzeleniu przez KRLD rakiety balistycznej dalekiego zasięgu nad Japonią
- napisano w komunikacie wydanym we wtorek przez Biały Dom.
Obaj liderzy uzgodnili, że będą koordynować zarówno bezpośrednią, jak i długoterminową odpowiedź na działania Korei Północnej, wspólnie z Koreą Południową.
Przywódcy omówili wagę natychmiastowego powrotu japońskich obywateli porwanych przez KRLD i zdecydowali, by kontynuować wszelkie wysiłki, aby ograniczyć zdolności KRLD do realizacji nielegalnych programów balistycznych i broni masowego rażenia
- napisano.
Próba rakietowa Korei Północnej była pierwszą od 2017 roku, która została skierowana w stronę Japonii, co spowodowało uruchomienie alarmu na wyspie Hokkaido, wzywającego mieszkańców do schronów. Ostatecznie pocisk wpadł do Pacyfiku ponad 3 tys. km od Japonii.
W reakcji na incydent samoloty myśliwskie Stanów Zjednoczonych i Japonii przeprowadziły we wtorek wspólne ćwiczenia nad Morzem Japońskim.