Koszulka "RUDA WRONA ORŁA NIE POKONA" TYLKO U NAS! Zamów już TERAZ!

Upiorny marsz pogardy

Jan Hartman nie od dziś przyzwyczaił, że kompromituje nie tylko siebie, ale przede wszystkim Uniwersytet Jagielloński. Rekordy głupoty biją jego antyklerykalne obsesje. Kiedyś profesor zastanawiał się, czy w wolnej Polsce Kościół katolicki będzie legalny, a niedawno, po tragicznym wypadku autokaru z polskimi pielgrzymami w Chorwacji, we wpisie na portalu społecznościowym oskarżył biskupów, że to oni posłali pielgrzymów na śmierć.

Zaatakował też abp. Gądeckiego, który wystosował apel o modlitwę za dusze zmarłych w wypadku autobusu pielgrzymów i ich rodziny. Nawet naturalna nie tylko dla katolików rzecz – modlitwa za zmarłych – mu przeszkadza. Prawdziwym jednak skandalem jest nie tyle fakt kompletnego braku elementarnej wrażliwości, ile zapędy autorytarne profesora, który zapewne w imię swoiście rozumianej tolerancji chce udzielać katolikom, kiedy mogą, a kiedy nie mogą się modlić. Co się musi stać, żeby władze najstarszej polskiej uczelni przestały przymykać oczy na coraz dalej przesuwane przez niego granice obłędu i pogardy?

 

 



Źródło: Gazeta Polska Codziennie

#Gazeta Polska Codziennie

Leszek Galarowicz