Wsparcie dla mediów Strefy Wolnego Słowa jest niezmiernie ważne! Razem ratujmy niezależne media! Wspieram TERAZ »

Wieczorek przeciwko powołaniu komisji wobec Grodzkiego. „Prokuratura nie wypełniła totolotka”

Poseł Nowej Lewicy przyznał w dzisiejszym programie #Jedziemy, że jest za powołaniem komisji śledczej w sprawie rzekomych inwigilacji m.in. Romana Giertycha, ale przeciwko powołaniu jej w sprawie Tomasza Grodzkiego. "Niech Prokuratura napisze dobry wniosek" - stwierdził Dariusz Wieczorek. Porównał sprawę do "kuponu totolotka", prowadzący Michał Rachoń, wskazał, że bliżej temu do dokumentu prawa jazdy.

kadr TVPINFO

Dzisiejszym gościem rozmowy politycznej w programie Michała Rachonia był poseł Nowej Lewicy, Dariusz Wieczorek. Polityk pytany był między innymi o żart Donalda Tuska, który stwierdził, że koniec 2021 roku jest portugalski, ponieważ ostatnio dużo się mówi o byłym selekcjonerze reprezentacji Polski Paulo Sousie i dziennikarzu TVP Samuelu Pereira. Drugi z nich opublikował w ostatnim czasie niewygodne dla Platformy Obywatelskiej informacje, które zdaniem polityków pochodzą z nielegalnej inwigilacji. Zdaniem Wieczorka, odnoszenie się do obywatelstwa nie ma sensu.

"Portugalczycy to wspaniały naród, natomiast zdarzają się takie wyjątki jak pan Sousa, który nie dotrzymuje umów, a umów trzeba dotrzymywać"

- mówił poseł Nowej Lewicy.

Michał Rachoń zasugerował, że lepszym porównaniem do Paula Sousy, jest Donald Tusk, który również opuścił swoją drużynę, Platformę, przed testem, wyborami, i wyjechał do Brukseli na lepiej płatne stanowisko. Zdaniem Wieczorka, były premier podjął taką decyzję, nie "tylko i wyłącznie dla pieniędzy", ale i dla kariery politycznej.

"Pytanie jest takie, czy jeżeli by takiej decyzji nie podjął, to czy Platforma Obywatelska wygrałaby wybory? Nie sądzę"

- stwierdził polityk Nowej Lewicy. 

Jak stwierdził poseł, "awans Tuska" był ważnym wydarzeniem dla Polski. Rachoń zapytał więc, co Tusk załatwił dla naszego kraju w trakcie sprawowania unijnego stanowiska. "To upraszczanie tematu (...) Myślę, że trudno podać jasną odpowiedź na takie pytanie" - stwierdził polityk.

Powołanie komisji zaszkodzi śledztwu?

W dalszej części programu Michał Rachoń odniósł się do wypowiedzi m.in. Romana Giertycha i Krzysztofa Brejzy, którzy twierdzą, że byli nielegalnie inwigilowani. Prowadzący zapytał, czy jeśli działania były prowadzone, jednak za zgodą sądu, to mamy do czynienia ze skandalem.

"Zakładając, że było to za zgodą sądu i działo się to zgodnie z procedurami, to zakładam, że posłanki i posłowie PiS zagłosują za powołaniem komisji śledczej w tej sprawie"

- oznajmił polityk. Jak dodał, jeśli wszystko działo się legalnie, to komisja powinna to potwierdzić.

Rachoń zwrócił uwagę, że powołanie takiej komisji może zaszkodzić ewentualnemu postępowaniu, które może być prowadzone. Zdaniem prowadzącego, ujawnienie takich działań będzie "spaleniem śledztwa". 

"W tej sprawie nie jest kwestią istotną, w jakich tematach podsłuchiwano pana Brejzę, czy pana Giertycha, tylko, czy w ogóle podsłuchiwano"

- odpowiedział polityk.

"Jeśli komisja śledcza będzie chciała przejrzeć decyzje w tej sprawie, to będzie musiała sięgnąć do materiałów, które zostały przedstawione sądowi, a materiały, które zostały przedstawione sądowi, zwierają informacje, które są przedmiotem śledztwa"

- stwierdził Michał Rachoń.

Komisja w sprawie podsłuchu, ale nie w sprawie Grodzkiego

Jak przypomniał prowadzący, komisje śledcze powoływane są w sytuacjach, kiedy organy ścigania nie mogą przeprowadzić działań. Taka sytuacja trwa w sprawie Tomasza Grodzkiego, ponieważ Senat blokuje odwołania mu immunitetu. Rachoń zapytał, czy zdaniem Lewicy w tej sprawie również powinno się powołać stosowną komisję.

"Sprawa jest sprawą proceduralną, to nie jest tak, że ktoś przetrzymuje, tylko Prokuratura nie wypełniła kuponu jak w totolotku i nie przygotowała odpowiedniego wniosku. Myślę, że jeżeli ta procedura będzie realizowana zgodnie z prawem to oczywiście i komisje się wypowiedzą i Senat się wypowie w tej sprawie"

- stwierdził Dariusz Wieczorek. Na pytanie, czy jest przeciwko komisji śledczej wobec Tomasza Grodzkiego, ale za komisją w sprawie rzekomej inwigilacji, odpowiedział, "no oczywiście, niech prokuratura napisze dobry wniosek".

[https://niezalezna.pl/423490-grodzki-murem-za-giertychem-informacje-o-powaznych-zarzutach-puszcza-mimo-uszu-licznik-grodzkiego-tez-nadal-bije]

Jak przypomniał Rachoń, Senat blokuje wniosek o zdjęcie immunitetu Grodzkiemu, ponieważ nie podpisał go Prokurator Generalny, a osoba do tego upoważniona.

"Ma pan prawo jazdy?"

- zażartował na koniec Rachoń.

"Mam"

- odpowiedział Wieczorek.

"Ma tam pan podpis prezydenta, czy kogoś z upoważnienia?"

- spytał prowadzący.

"Pewnie kogoś z upoważnienia"

- przyznał polityk.

"Tak to wygląda. Na moim też z upoważnienia"

- zakończył Rachoń.

 



Źródło: tvpinfo, niezalezna.pl

##Jedziemy

Mateusz Święcicki