Wsparcie dla mediów Strefy Wolnego Słowa jest niezmiernie ważne! Razem ratujmy niezależne media! Wspieram TERAZ »

Spór o nadzieję

Fryderyk Nietzsche wołał: „Zaklinam was, bracia moi, dochowajcie wierności ziemi, a nie dawajcie wiary tym, którzy mówią wam o nieziemskich nadziejach! Truciciele to są, czy wiedzą o tym, czy nie”.

Czy powtórzyłby to wezwanie obecnie, po tym, co w ciągu ostatniego stulecia zrobiły ideologie i systemy odrzucające chrześcijaństwo i nadzieję eschatologiczną? Kogo nazwałby trucicielem? Czy o. Maksymiliana Kolbego, matkę Teresę i św. Jana Pawła II, czy Lenina, Stalina i Hitlera? Kto tak naprawdę jest wierny i ziemi, i niebu? Chrześcijaństwo nie tylko nie deprecjonuje godnych ziemskich nadziei, ale wprowadza w nie ład i włącza je w perspektywę królestwa Bożego. Jednak ostrzega przed skłonnością do absolutyzowania wartości skończonych oraz przed myśleniem utopijnym i pokusą budowania raju na ziemi. „Ukazując kruchość świata i jego strachów, nadzieja chrześcijańska wyzwala chrześcijan od obsesji tego świata. Wolność od takiej obsesji jest podstawowym warunkiem przemiany świata” (ks. Józef Tischner).

 



Źródło: Gazeta Polska Codziennie

Jan Galarowicz