„Tusk stał się skrajnym, lewicowym fundamentalistą” – posłanka PiS ostro o szefie PO
"Znowu widzimy cynizm i ogromną hipokryzję ze strony Donalda Tuska. Warto prześledzić chronologicznie, co na przestrzeni lat Tusk mówił o ochronie życia poczętego" - stwierdziła dziś w programie #Jedziemy Anna Milczanowska, poseł Prawa i Sprawiedliwości. Pytana przez redaktora Michała Rachonia, czy prawdą są twierdzenia przewodniczącego PO mówiące o tym, że obecnie "ciążę w Polsce prowadzi prokurator, a nie lekarz", odparła krótko i zdecydowanie: "opozycja kłamała, kłamie i kłamać będzie".
Michał Rachoń zapytał poseł Milczanowską, jak rozumie słowa wypowiedziane niedawno przez Donalda Tuska. Szef PO powiedział, że "w Polsce pod rządami Jarosława Kaczyńskiego i w czasie, kiedy Trybunałem Konstytucyjnym kieruje Julia Przyłębska, ciążę prowadzi prokurator, a nie lekarz".
#Jedziemy |💬@michalrachon: Sam szpital w #Pszczyna wydał oświadczenie i właśnie dlatego, wypowiedź Donalda Tuska jest nie tylko kolejnym kłamstwem na długiej liście kłamstw tego polityka, ale również brutalnym wykorzystaniem śmierci kobiety i jej dziecka do celów politycznych. pic.twitter.com/bOeGPVl0Ep
— TOP TVP INFO (@TOPTVPINFO) November 8, 2021
"Znowu widzimy cynizm i ogromną hipokryzję ze strony pana Donalda Tuska. Warto sobie prześledzić chronologicznie, co na przestrzeni lat pan Donald Tusk mówił o ochronie życia poczętego. Był taki okres, kiedy bardzo mu zależało. Nawet występował na Kongresie Kobiet i mówił, że życie trzeba bronić. Popatrzcie Państwo, jak się w ciągu kilku lat diametralnie to zmieniło. Pan Tusk stał się teraz skrajnym, lewicującym fundamentalistą" - powiedziała posłanka.
Oceniła, że Tusk przyjechał do Polski tylko w jednym celu: "by za wszelką cenę łapać się tematów, takich jak śmierć świętej pamięci pani Izabeli, żeby wyrzucić demokratyczny rząd Prawa i Sprawiedliwości".
"Opozycja kłamała, kłamie i kłamać będzie" - skwitowała.
Związek tragedii w Pszczynie z wyrokiem TK z 2020 roku
Politycy opozycji jak i ich zwolennicy mówią, że śmierć ciężarnej kobiety w szpitalu w Pszczynie miała związek z wyrokiem Trybunału Konstytucyjnego odnośnie aborcji z października 2020 roku.
"To, co się wydarzyło w Pszczynie, nie ma żadnego związku z werdyktem TK z października 2020. Wyrok TK zniósł przesłankę eugeniczną. Dzięki temu nie można mordować dzieci z zespołem Downa, zespołem Turnera. Te dzieci mogą żyć i przynosić nam bardzo dużo szczęścia i miłości" - przypomniała Milczanowska.
#Jedziemy |💬@a_milczanowska u @michalrachon: Pan Donald Tusk stał się teraz skrajnym, lewicującym, taki można powiedzieć fundamentalistą, który powiedział: tak, w Polsce trzeba dopuścić do usuwania dzieci na życzenie do 12 tygodnia ciąży. Tusk w określonym celu przyjechał do RP. pic.twitter.com/c24WWyZ1uB
— TOP TVP INFO (@TOPTVPINFO) November 8, 2021
Dodała, że ciąża pani Izabeli "powinna być terminowana" oraz pozytywnie oceniła wszczęcie śledztwa przez prokuraturę oraz powołanie specjalnej komisji przez Ministerstwo Zdrowia. Podkreśliła, że w tej sprawie potrzebny jest przede wszystkim spokój, aby dokładnie wyjaśnić, jak doszło do tego tragicznego wydarzenia. Dodała, że w Polsce nie ma całkowitego zakazu aborcji, ponieważ w dalszym ciągu funkcjonują przesłanki pozwalające na jej dokonanie, gdy ciąża zagraża życiu lub zdrowiu matki bądź powstała w wyniku czynu zabronionego.
Źródło: TVP Info, niezalezna.pl
