Jak komisje śledcze zdemaskowały głupotę polityków od ośmiu gwiazdek Czytaj więcej w GP!

Sienkiewicz (KO) z mównicy o migrantach na zachodniej granicy. Poseł PiS komentuje

W czwartek po godzinie 21 Sejm rozpoczął rozpatrywanie wniosku prezydenta Andrzeja Dudy w sprawie wyrażenia przez Sejm zgody na przedłużenie o 60 dni stanu wyjątkowego obowiązującego w części województw podlaskiego i lubelskiego. Głosowanie ma się odbyć bezpośrednio po debacie. Zdania polityków mocno podzielone.

Twitter/@KancelariaSejmu

Przedstawiciele rządu uzasadniają konieczność wprowadzenia stanu wyjątkowego sytuacją na granicy z Białorusią, gdzie reżim Łukaszenki prowadzi "wojnę hybrydową".

Poseł KO, Bartłomiej Sienkiewicz, twierdził, że setki migrantów docierają na zachodnią granicę Polski.

"Minął miesiąc tego stanu wyjątkowego. Chcę powiedzieć, że najlepiej sprawdzić sposób działania tego stanu wyjątkowego nie na wschodniej granicy, tylko na zachodniej. Otóż w połowie września 460 uchodźców dotarło do Brandenburgii. Pod koniec września liczba ta wzrosła do 700, zaczęto szukać dla nich miejsca, ponieważ brakuje miejsca w obozach dla uchodźców. Prawda jest taka, że lwia część mówi, że przeszło przez granicę polsko-białoruską. Każdy pojedynczy uchodźca w Niemczech jest świadectwem waszej kompromitacji i waszego stanu wyjątkowego, który wprowadziliście. Chcę wam powiedzieć jeszcze jedną rzecz. Duża część tych uchodźców to są mężczyźni. Zdrowi mężczyźni. Prawda o stanie wyjątkowym, który wprowadziliście jest taka: świetnie wychodzi wam ściganie kobiet i dzieci, ale mężczyzn już nie jesteście w stanie złapać"

 – mówił Sienkiewicz w Sejmie.

Szybka reakcja w sieci

Wypowiedzi polityka podczas debaty są na bieżąco komentowane w mediach społecznościowych:

Poseł partii rządzącej - Paweł Lisiecki, odniósł się do słów Sienkiewicza w następujący sposób:

Internauci również wyrażają swoją opinią:

 

 



Źródło: niezalezna.pl, 300polityka.pl

Anna Zyzek