Nawrocki w wywiadzie dla #GP: Silna Polska liderem Europy i kluczowym sojusznikiem USA Czytaj więcej w GP!

96. urodziny "Sarenki"

Niespodziewane odwiedziny żołnierza AK ppłk Janusza Kamockiego ps. "Mamut" były w poniedziałek jednym z elementów świętowania 96. urodzin łączniczki AK mjr Danuty Szyksznian-Ossowskiej ps. "Sarenka".

scan: Kerim44, CC BY-SA 4.0 <https://creativecommons.org/licenses/by-sa/4.0>, via Wikimedia Commons

"Specjalnie przyjechałem, żeby cię uściskać, życzę ci 140 latek" – mówił ppłk Kamocki, który przyleciał do Szczecina z Krakowa na urodziny "Sarenki".

Wzruszona mjr Szyksznian-Ossowska przyznała, że odwiedziny to dla niej wielka niespodzianka.

"Czuję się fantastycznie, tylko nie mogę się teraz zerwać i tu wam tańczyć ani śpiewać. Ale czuję się świetnie i oby każdy się tak czuł i miał tak dużo miłych, kochających ludzi. Zawsze mówię, że życzę wszystkim dużo miłości od ludzi, bo światu potrzebna jest miłość"

– powiedziała "Sarenka". Zaznaczyła, że od rana przyjmuje życzenia urodzinowe, a świętowanie ma trwać tydzień.

"Czego więcej żądać od życia, od świata, od Boga, bo nie tylko daje mi dar długiego życia (…), ale mam jeszcze pamięć, jakąś świadomość, ludzi, których kocham i którzy mnie kochają. I uważam, że nie każdemu się to trafia"

– mówiła mjr Szyksznian-Ossowska.

"Sarenka" i "Mamut" przyznali, że dotychczas rozmawiali tylko telefonicznie. "Sarny i mamuty – jedne zwierzaki, drugie też zwierzaki, muszą jakoś znaleźć wspólny język" – żartował ppłk Kamocki.

Życzenia złożył "Sarence" także m.in. wojewoda zachodniopomorski Zbigniew Bogucki.

Urodzona 7 czerwca 1925 r. mjr Danuta Szyksznian-Ossowska w wieku 14 lat została łączniczką Związku Walki Zbrojnej. "Sarenka" zajmowała się przerzutem prasy na punkty kolporterskie, a także przerzutem broni. W 1944 r. została skazana na dziesięć lat łagrów. Ze względu na krytyczny stan zdrowia została zwolniona w 1945 r. Została odznaczona m.in. Krzyżem Oficerskim Orderu Odrodzenia Polski, Krzyżem Kawalerskim OOP, Krzyżem Armii Krajowej i Krzyżem Partyzanckim.

 



Źródło: niezalezna.pl, PAP

Dominika Pazdyka