Zamach antydemokratyczny. Ryszard Kalisz i postkomunistyczna hydra » CZYTAJ TERAZ »

Rejsy w Góry Pieprzowe nową atrakcją Sandomierza

Rejsy statkiem z Sandomierza w Góry Pieprzowe mają być kolejną atrakcją królewskiego miasta. Pierwsze kursy zostaną uruchomione na przełomie czerwca i lipca.

No machine-readable author provided. WM4034 assumed (based on copyright claims)., CC BY-SA 3.0 <http://creativecommons.org/licenses/by-sa/3.0/>, via Wikimedia Commons

Rejsy po Wiśle są popularnym punktem zwiedzania Sandomierza. Z pokładu statku można podziwiać panoramę Starego Miasta z m.in kościołem Świętego Jakuba, zamkiem, Collegium Gostomianum, czy Domem Długosza. Z Wisły doskonale widać też znajdujące się w pobliżu miasta Góry Pieprzowe, do których na przełomie czerwca i lipca będą mogły zawijać statki z turystami.

"Takie rejsy chciałem już uruchomić w ubiegłym roku, ale uniemożliwiła to pandemia. Teraz jestem na końcowym etapie otrzymania pozwolenia wodno-prawnego na ustawienie przystani w pobliżu wejścia na szlak w Góry Pieprzowe"

– powiedział kpt. Tadeusz Prokop, armator żeglugi śródlądowej w Sandomierzu.

Zaznaczył, że pierwsze rejsy zostaną najpewniej uruchomione na przełomie czerwca i lipca. "Statki będą wypływać z przystani na Bulwarze Piłsudskiego. Tradycyjnie będziemy się kierować w górę rzeki, aby pokazać zachodnią panoramę miasta, a następnie około czterech kilometrów w stronę Góry Pieprzowych" - wyjaśnił kapitan.

Rejs będzie trwać około godziny, a zwiedzanie Gór Pieprzowych około dwóch godzin. Po przejściu szlaku, turyści będą mieli możliwość powrotu do Sandomierza, również korzystając z rejsu statkiem.

Góry Pieprzowe, inaczej zwane Pieprzówkami, to szereg wzgórz zbudowanych m.in. z łupków kambryjskich powstałych ok. 500 mln lat temu, swym kolorem i wyglądem przypominających ziarna pieprzu. Znajdują się tam liczne stanowiska roślinności kserotermicznej i stepowej, a także jedno z największe skupisk różnych gatunków dziko rosnących róż w Polsce. Na szacowane 25 gatunków występujących w kraju 12 występuje w Górach Pieprzowych. 

 



Źródło: niezalezna.pl, PAP

#świętokrzyskie

Dominika Pazdyka