W miniony weekend demonstracje propalestyńskie w Berlinie, Frankfurcie, Fryburgu, Mannheim i Stuttgarcie doprowadziły między innymi do zamieszek i okazywania otwartej nienawiści do Żydów. Antysemickie hasła wywołały oburzenie. W Polsce takiego problemu z antysemityzmem nie ma - w mediach społecznościowych zdarzają się jednak przypadki atakowania Izraela i sympatyzowania z Hamasem. I ten właśnie problem poruszyła na portalu Albicla.com Katarzyna Gójska, redaktor naczelna "Nowego Państwa" i wiceszefowa "Gazety Polskiej".
Nie rozumiem tych, którzy kibicują Hamasowi w wojnie z Izraelem. Hamas to terroryści, którzy gdy rozprawią się - nie daj Boże- z państwem żydowskim, to zajmą się zamachami w Europie. Na pewno już dziś bardzo im kibicują
- napisała red. Gójska.
I dodała:
Niewolą własną ludność, współpracują z innymi organizacjami terrorystycznymi. Trzeba postradać zmysły, by czuć do nich sympatię lub traktować ich jako równoprawną stronę sporu.
Izraelska armia poinformowała dziś rano, że w nocnych nalotach na Strefę Gazy zniszczyła 15 km tuneli używanych do celów militarnych przez palestyńską terrorystyczną organizację Hamas oraz wyrzutnie skierowanych na Tel Awiw rakiet. Odnotowano także wystrzelenie 90 rakiet ze Strefy Gazy na Izrael.
Konfliktowi towarzyszy akcja dezinformacyjna wymierzona w Izrael. Do celów propalestyńskiej propagandy wykorzystywane jest m.in. zdjęcie smutnej arabskiej dziewczynki pochodzące... sprzed kilku lat, a świat obiegają fake newsy - takie jak to, że Izrael ostrzelał rakietami budynek agencji AP, która rzekomo nie wiedziała, że gmach jest zajmowany przez terrorystów. Szerzej o tej ostatniej sprawie piszemy TUTAJ.