Blisko 100 członków klubu parlamentarnego SPD z Berlina zebrało się na konferencji w Kołobrzegu. To wydarzenie bez precedensu, ponieważ po raz pierwszy roczna konferencja niemieckiego klubu odbyła się za granicą. Delegacji niemieckich socjaldemokratów przewodził burmistrz Berlina, Klaus Wowereit - pisze "Gazeta Polska Codziennie".
Stosunki gospodarcze z Polską powinny nabrać rozpędu – uważają członkowie frakcji parlamentarnej SPD z Berlina. Aby to osiągnąć,
socjaldemokraci wybrali się na obrady do Kołobrzegu, gdzie za zamkniętymi drzwiami zastanawiali się m.in. nad tym, jak usprawnić współpracę wschodnich rejonów Niemiec z naszym Pomorzem Zachodnim, Wielkopolską i Śląskiem. Jak podał portal „Głosu Koszalińskiego”,
niemieccy parlamentarzyści z burmistrzem Berlina Klausem Wowereitem na czele zdecydowali się na obrady w Kołobrzegu za namową Aleksa Lubawińskiego, członka SPD, deputowanego do parlamentu Niemiec i „przyjaciela Kołobrzegu, wyróżnionego przez kołobrzeżan tytułem zasłużonego dla ich miasta”. Niemieckich gości przywitał prezydent Kołobrzegu Janusz Gromek.
„To jest bardzo duże wydarzenie, o które wspólnie z Aleksem Lubawińskim zabiegaliśmy od wielu, wielu miesięcy. Doprowadzić do tego, że SPD po raz pierwszy w swojej historii tak ważne obrady ma poza granicami swojego kraju w Kołobrzegu” – cytuje słowa powitania burmistrza Radio Koszalin.
Więcej w „Gazecie Polskiej Codziennie”
Źródło: Gazeta Polska Codziennie
Olga Doleśniak-Harczuk