Proces Szymona C., który zdaniem prokuratorów nawiązał przez internet kontakt z dziewczynką poniżej 15 lat i złożył jej propozycję obcowania płciowego, ruszył dzisiaj przed sądem rejonowym w Oświęcimiu. Mężczyzna jest duchownym.
Proces odbywa się za zamkniętymi drzwiami z uwagi na dobro poszkodowanej. Polska Agencja Prasowa dowiedziała się od zastępcy prokuratura rejonowego w Oświęcimiu Mariusza Słomki, że oskarżony konsekwentnie nie przyznaje się do winy.
Oświęcimska prokuratura skierowała do sądu akt oskarżenia przeciw 32-letniemu Szymonowi C. na przełomie sierpnia i września br.
- Zawiadomienie złożył na początku lutego ojciec małoletniej. Poinformował prokuraturę, że dorosły mężczyzna za pośrednictwem sieci teleinformatycznej złożył jej propozycję obcowania płciowego
– informował w lutym Mariusz Słomka.
Wobec mężczyzny zastosowany został dozór policji. Ma zakaz kontaktowania się z małoletnią. Nie wolno mu również podejmować czynności związanych z wychowaniem dzieci.
Oskarżony – osoba duchowna - był katechetą w jednej z oświęcimskich szkół podstawowych. Krótko po ujawnieniu sprawy diecezja bielsko-żywiecka podała, że mężczyzna "został zwolniony z parafii w Oświęcimiu oraz odsunięty od pracy duszpasterskiej i kontaktów z dziećmi". Pozostawał w odosobnieniu.