Wsparcie dla mediów Strefy Wolnego Słowa jest niezmiernie ważne! Razem ratujmy niezależne media! Wspieram TERAZ »

Zatrzymać falę chamstwa

Debata publiczna w naszym kraju jest dziś w głębokiej zapaści. Bezkarność ośmiela kolejnych celebrytów, aktorów, polityków opozycji do wylewania z siebie hektolitrów jadu. Można odnieść wrażenie, że wulgaryzmy, oskarżenia o bycie mordercą robią na nas coraz mniejsze wrażenie.

Jeszcze się oburzamy, ale powoli przyzwyczajamy się, że pewnych polityków można bezkarnie chamsko obrażać. Maria Nurowska rynsztokowym językiem zaatakowała prezydenta Andrzeja Dudę. Na swoim Facebooku głowę państwa określiła epitetami „Skur…ynu, jeb…u, pier…ony”, czym naruszyła 135 art. Kodeksu karnego „Kto publicznie znieważa Prezydenta RP, podlega karze pozbawienia wolności do lat 3”. Jeśli nie zareagujemy zdecydowanie na nasilające się przejawy obrażania polityków i sympatyków prawej strony, w debacie publicznej będą oni wciąż występować z pozycji gorszego sortu.

 

 



Źródło: Gazeta Polska Codziennie

Leszek Galarowicz