Dziewczynki w wieku 11 i 13 lat zostały ranne po upadku w drugiego piętra budynku dawnej piekarni w Sosnowcu. Starszą zabrał do szpitala śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego, druga została zabrana przez karetkę.
Rzeczniczka sosnowieckiej policji podkom. Sonia Kepper powiedziała, że do wypadku doszło w piątek ok. godz. 18 w nieczynnym od dawna budynku piekarni przy ul. Kotlarskiej.
- Dziewczynki w wieku 11 i 13 lat wypadły z wysokości drugiego piętra. Starszą z nich zabrał do szpitala śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego, jest w ciężkim stanie. Drugiej dziewczynce udzielało pomocy sosnowieckie pogotowie ratunkowe, została przewieziona do szpitala karetką - dodała policjantka.
Policja ustala szczegółowe okoliczności wypadku.