Sprawdź gdzie kupisz Gazetę Polską oraz Gazetę Polską Codziennie Lista miejsc »

Pociągi nie pojadą? Kolejarze grożą strajkiem

Ponad 95 proc. pracowników kolei opowiedziało się za utrzymaniem świadczeń przejazdowych na dotychczasowym poziomie lub wypłatą rekompensat, a w przypadku braku porozumienia - za strajkiem. Ale na pewno nie podczas Świąt.

Krzysztof Sitkowski/Gazeta Polska
Krzysztof Sitkowski/Gazeta Polska
Ponad 95 proc. pracowników kolei opowiedziało się za utrzymaniem świadczeń przejazdowych na dotychczasowym poziomie lub wypłatą rekompensat, a w przypadku braku porozumienia - za strajkiem. Ale na pewno nie podczas Świąt.

Konfederacja Kolejowych Związków Zawodowych, Federacja Związków Zawodowych Pracowników PKP, SKK NSZZ "Solidarność" poinformowały, że w okresie od 20 listopada do 10 grudnia zostało przeprowadzone w spółkach kolejowych referendum ws. świadczeń przejazdowych na kolei. We wszystkich spółkach referendum jest ważne. Przy ponad 60-proc. frekwencji, ponad 95 proc. pracowników opowiedziało się za utrzymaniem świadczeń przejazdowych na dotychczasowym poziomie lub wypłatą rekompensat, a w przypadku braku porozumienia w tej kwestii - za strajkiem.

Przewodniczący Konfederacji Kolejowych Związków Zawodowych Leszek Miętek ocenił, że przebieg dotychczasowych rozmów z kolejowymi pracodawcami to "ewidentna prowokacja strajku przez ministra Nowaka, by rozprawić się definitywnie ze związkami zawodowymi na kolei, które są niewygodne".

- Nastawienie pracodawców było takie, żeby porozumienia nie podpisać. Zarówno w spółkach Grupy PKP, jak i w Przewozach Regionalnych we wtorek podpisano protokoły, zawierające rozbieżne stanowiska stron. Wystąpiliśmy o mediatorów i zgodziliśmy się z góry na mediatorów, wyznaczonych przez pracodawców - oświadczył Miętek.

Jak dodał Miętek, spotkanie z udziałem mediatorów powinno się odbyć nie później niż 28 grudnia, gdyż nowe zasady świadczeń przejazdowych mają obowiązywać od 1 stycznia 2013 r.

Przypomniał, że jeżeli mediacje pójdą w złym kierunku, to procedury sporu zbiorowego dopuszczają możliwość zorganizowania dwugodzinnego strajku ostrzegawczego. Jeśli mediacje zakończą się protokołem rozbieżności, związki zawodowe mają prawo do strajku.

Jak zapewnił, kolejarze na pewno nie zrobią strajku przed świętami.
- Zrobimy również wszystko, ażeby strajku nie było do Nowego Roku. Jeżeli będzie strajk - to prawdopodobnie po Nowym Roku - powiedział.

 



Źródło: PAP,niezalezna.pl

gb