Wsparcie dla mediów Strefy Wolnego Słowa jest niezmiernie ważne! Razem ratujmy niezależne media! Wspieram TERAZ »

Poseł KO zakwestionował obecność wojska USA w Polsce. Kownacki oczekuje jasnej deklaracji

Podczas dzisiejszego posiedzenia sejmowej Komisji Obrony Narodowej, wchodzący w jej skład poseł Koalicji Obywatelskiej Paweł Poncyliusz zakwestionował obecność amerykańskich wojsk w Polsce. Politycy PiS pytają: czy jest to także zdanie kandydata KO na prezydenta Polski Rafała Trzaskowskiego? W rozmowie z naszym portalem zastępca przewodniczącego sejmowej komisji obrony narodowej, poseł PiS Bartosz Kownacki wyraził konkretne oczekiwanie wobec polityków KO.

zdjęcie ilustracyjne / Zbyszek Kaczmarek / Gazeta Polska

Podczas dzisiejszego posiedzenia Komisji Obrony Narodowej poseł Koalicji Obywatelskiej Paweł Poncyliusz pytał, ile „nas kosztują żołnierze Stanów Zjednoczonych w Polsce za 2019 rok”.

- Jaką kwotę polski podatnik zapłacił za to bezpieczeństwo? Nadchodzącą wizytę prezydenta Andrzeja Dudy w Stanach Zjednoczonych postrzegam jako branie kredytu na mój dowód osobisty, o którym nawet dziś nie wiem

- mówił Poncyljusz.

Na te słowa zwrócił uwagę na Twitterze poseł PiS Leszek Dobrzyński.

Poseł Bartosz Kownacki -także odnosząc się do wypowiedzi posła Poncyljusza- zwrócił się z otwartym pytaniem, czy podobnego zdania jest kandydat Koalicji Obywatelskiej na prezydenta Rafał Trzaskowski.

"Niebywałe w dniu dzisiejszym, podczas posiedzenia Komisji Obrony politycy PO poddawali w wątpliwość zasadność stacjonowania wojsk amerykańskich. Czy to oznacza, że Rafał Trzaskowski będzie domagał się wyprowadzenia wojsk sojuszniczych z Polski?"

- czytamy we wpisie.


O zajście na dzisiejszym posiedzeniu sejmowej komisji zapytaliśmy jej członka - Bartosza Kownackiego.

- Podczas dyskusji nad zatwierdzeniem budżetu Ministerstwa Obrony Narodowej, została wywołana nieodpowiedzialna i skandaliczna dyskusja o to, ile wojska amerykańskie w Polsce kosztują - relacjonował nam Kownacki.

Jak mówił, "zaczęły padać stwierdzenia, że obecność wojsk USA na ścianie wschodniej nie zwiększa bezpieczeństwa Polski, bo zanim te wojska zostałyby użyte, to wojska rosyjskie byłyby w Warszawie".

- Taka dyskusja nie powinna mieć miejsca, tym bardziej na kilka dni przed wizytą prezydenta Andrzeja Dudy w Stanach Zjednoczonych

- przyznał polityk.

Zastanawiał się, że "być może to frustracja z powodu, że wojska amerykańskie mają być przeniesione z Niemiec do Polski, jest tak duża, że dała upust".

- W tym momencie, gdy toczy się tak ważna dyskusja, słowa pana posła Poncyljusza to totalny brak rozwagi politycznej - mówił dalej.

- Jeśli to było nieporozumienie, oczekuję od polityków Koalicji Obywatelskiej, ale też od samego kandydata na prezydenta Rafała Trzaskowskiego, że powie otwarcie, że on będzie wspierał nadchodzące negocjacje o obecności wojsk amerykańskich w Polsce. Oczekuję od Platformy Obywatelskiej jasnej deklaracji; bez względu na to, kto zostanie prezydentem

- zwrócił się bezpośrednio do politycznych oponentów poseł PiS.

 



Źródło: niezalezna.pl

#Rafał Trzaskowski #Paweł Poncyljusz #amerykańskie wojska w Polsce #wojska USA w Polsce

am,Lidia Lemaniak