Nawrocki w wywiadzie dla #GP: Silna Polska liderem Europy i kluczowym sojusznikiem USA Czytaj więcej w GP!

Amerykańska ropa na Białorusi. Wschodni sąsiedzi dywersyfikują dostawy gazu

"Potwierdzam z satysfakcją rozpoczęcie dostaw ropy ze Stanów Zjednoczonych na Białoruś" – oświadczył w piątek białoruski minister spraw zagranicznych Uładzimir Makiej. Pierwsza partia zawiera 80 tys. ton surowca – poinformował portal TUT.by.

zdjęcie ilustracyjne
zdjęcie ilustracyjne
pixabay.com

Traktujemy współpracę z USA w sektorze naftowym jako istotny element bezpieczeństwa energetycznego państwa, ważną część rozwijanej przez strony współpracy handlowo-inwestycyjnej, a także jako czynnik zapewnienia suwerenności naszego kraju w sferze gospodarczej

– oświadczył Makiej w komunikacie opublikowanym w piątek na stronie MSZ.

Jak dodał, jest to efekt ustaleń podczas wizyty na Białorusi sekretarza stanu USA Mike’a Pompeo i jego rozmów z prezydentem Alaksandrem Łukaszenką. Makiej wskazał, że dostawy amerykańskiej ropy to część strategii dywersyfikacji źródeł zaopatrzenia Białorusi w surowiec w 2020 r. i w kolejnych latach.

Portal TUT.by podał, że pierwsza partia zawiera 80 ton ropy Bakken. Rzecznik prasowy Biełnaftachimu Alaksandr Ciszczanka powiedział TUT.by, że tankowiec ma wypłynąć z portu w Beaumont w Teksasie 17 maja, a na początku czerwca dotrzeć do portu w litewskiej Kłajpedzie.

Wobec problemów z osiągnięciem porozumienia w sprawie zakupów ropy z Rosji Mińsk rozpoczął od początku roku aktywne poszukiwanie alternatywnych źródeł i tras dostaw. W kwietniu dostawy dużych ilości surowca z Rosji zostały wznowione, ale Białoruś – jak poinformowano – nie zrezygnowała z planów dywersyfikacji. Prowadzone są m.in. rozmowy ze stroną polską i przygotowania technicznych możliwości przyjmowania ropy z terytorium Polski rewersem przy użyciu jednej z nitek rurociągu Przyjaźń.

Polski operator Przyjaźni PERN potwierdził w lutym, że chce przystosować rurociągi odcinka wschodniego magistrali Przyjaźń do tłoczenia ropy naftowej z bazy pod Płockiem do bazy w Adamowie przy granicy z Białorusią.

W ramach dywersyfikacji źródeł dostaw Białoruś kupiła już w tym roku ropę z Azerbejdżanu, Norwegii i Arabii Saudyjskiej.

„Alternatywny” surowiec - dostarczany tankowcami - trafia obecnie na Białoruś dwiema trasami. Pierwsza prowadzi przez port w Kłajpedzie, a następnie koleją ropa jest dostarczana do rafinerii w Nowopołocku. Druga trasa prowadzi przez Odessę. Z tego ukraińskiego portu rurociągiem Odessa-Brody, a następnie Brody-Mozyrz, surowiec jest przesyłany do tamtejszej rafinerii.

 



Źródło: niezalezna.pl, PAP

#dywersyfikacja dostaw gazu #dostawy gazu #Stany Zjednoczone #USA #Białoruś

tm