Zbliża się 73. gala wręczenia nagród przyznawanych przez Brytyjską Akademię Sztuk Filmowych i Telewizyjnych (BAFTA). Ceremonia wręczenia nagród odbędzie 2 lutego w Royal Albert Hall w Londynie. Najwięcej szans na zdobycie statuetki ma „Joker”. Film Todda Phillipsa zdobył bowiem aż 11 nominacji.
Nie jest to w tym roku jedyny faworyt konkursu, zaraz za nim są takie filmy jak: „Irlandczyk” w reżyserii Martina Scorsesego i „Pewnego razu… w Hollywood” Quentina Tarantino oba po 10 nominacji. Nie bez szans jest także obraz „1917” z jedną nominacją mniej.
Jak zwracają uwagę eksperci wyścig między „Jokerem“, „Irlandczykiem” i „Pewnego razu… w Hollywood” to nie jedyny interesujący smaczek tegorocznych nagród BAFTA. Ciekawostką jest również konkurencja w kategorii aktorka drugoplanowa. Margot Robbie ma bowiem podwójną szansę na statuetkę, ponieważ została nominowana za „Gorący temat” i „Pewnego razu… w Hollywood”.
Niestety w tym roku w kategorii film zagraniczny zabraknie polskiego akcentu. Szansę na nominację miało „Boże ciało”, jednak brytyjska akademia pominęła film Jana Komasy na rzecz „Kłamstewka”, „For Sama”, „Bólu i blasku”, „Parasite” i „Portretu kobiety w ogniu”. Polskiego kandydata do Oscara pominięto także podczas nominacji do Złotych Globów.
A oto lista niektórych z nominacji
Najlepszy film:
"1917"
"Irlandczyk"
"Joker"
"Pewnego razu… w Hollywood"
"Parasite"
Najlepszy film brytyjski:
"1917"
"Przynęta"
"For Sama"
"Rocketman"
"Nie ma nas w domu"
"Dwóch papieży"
Najlepszy film zagraniczny:
"Kłamstewko"
"For Sama"
"Ból i blask"
"Parasite"
"Portret kobiety w ogniu"
Najlepsza reżyseria:
Sam Mendes - "1917"
Martin Scorsese - "Irlandczyk"
Todd Phillips - "Joker"
Quentin Tarantino - "Pewnego razu… w Hollywood"
Bong Joon-ho – "Parasite"
Jak wynika z zestawienia faworytem jest „Joker” Todda Phillipsa, zaś Joaquin Phoenix od pewnego czasu jest ulubieńcem zarówno mediów jaki i widzów za sposób w jaki zagrał tytułową rolę w tym filmie. Jak zwracają uwagę krytycy minęło już 11 lat, odkąd Heath Ledger zdobył pośmiertną BAFTę za zagranie tej samej postaci w „Mrocznym rycerzu”. Phoenixa czeka jednak trudna walka, gdyż musi się zmierzyć z taką konkurencją jak Taron Egerton, który grał Sir Eltona Johna w „Rocketman”, a także Leonard DiCaprio w „Once Upon A Time ...”, czy Adam Driver w „Marriage Story” oraz Jonathan Pryce w „Dwóch papieży”.