Od 21 do 24 lutego w Waszyngtonie odbywa się konwencja Amerykańskiej Unii Konserwatywnej. Jak co roku gośćmi wydarzenia są prezydent i wiceprezydent Stanów Zjednoczonych. Dziś przemówienie wygłosił Mike Pence, który mówił o najważniejszych zadaniach administracji Donalda Trumpa. Zaznaczył też, że USA największe fundusze przeznaczają na armię, a w tym te oddziały, które stacjonują na terenie Polski.
Jak powiedział w rozmowie z portalem Niezalezna.pl Ryszard Czarnecki, który gości na konwencji w Waszyngtonie, w tym roku wydarzenie odbywa się pod hasłem "Time for action"- czyli "Czas na działanie".
Zebrani trzykrotnie skandowali "USA", gdy wiceprezydent Mike Pence wszedł na scenę.
Największe owacje od kilku tysięcy młodych ludzi wiceprezydent otrzymał, gdy powiedział "Zbudujemy ten mur", odnosząc się w ten sposób do planowanej budowy muru na granicy z Meksykiem, co ma pomóc w powstrzymani kryzysu migracyjnego, z którym borykają się Stany Zjednoczone
- powiedział nam europoseł Ryszard Czarnecki i jak zaznaczył "to pokazało, że kwestia migracji to największy problem dla republikanów i ich wyborców.
Ryszard Czarnecki powiedział Niezalezna.pl, że Mike Pence zaznaczył, iż USA są i będą liderem wolnego świata i nie będą wycofywać wojsk stacjonujących w Europie. To również wywołało duży entuzjazm na sali. Pence oświadczył, że administracja prezydenta USA Donalda Trumpa przeznacza najwięcej funduszy na zbrojenia.
Wiceprezydent USA zapowiedział także zniszczenie Państwa Islamskiego i bardzo mocno skrytykował umowę nuklearną zawartą przez Barracka Obamę z Iranem.
Pence potępił też władze komunistycznej Korei i zaznaczył, że demonstracyjnie opuścił kolację, na której miał siedzieć obok siostry Kim Dzong Una.
Swoje wystąpienie wiceprezydent USA zakończył przypomnieniem cały czas aktualnego hasła z kampanii wyborczej Donalda Trumpa: Make America great again.
Na jutro na godz. 10 czasu lokalnego zaplanowane jest wystąpienie prezydenta Donalda Trumpa.
.@VP ends his speech with his thoughts on faith. #CPAC2018 #CPAC #ATimeForAction pic.twitter.com/QUSqxDiFtP
— CPAC 2018 (@CPAC) 22 lutego 2018