Katarzyna Kotula
Kotula przechodzi samą siebie. "Dobrze, że nie pod prysznicem"
Katarzyna Kotula (48 l.) od rana "bryluje" w mediach. Zamiast ze wstydu zapaść się pod ziemię, po tym, jak nie wiedziała, kto jest autorem Mazurka Dąbrowskiego, to biega po mediach i próbuje się nieudolnie tłumaczyć. "Zgasił" ją nawet Marcin Fijołek, z przychylnego władzy Polsatu.
Minister Kotula obiecywała poważnie zająć się prawami mężczyzn. Dziś punktują ją nawet koalicjanci
Minister ds. równości Katarzyna Kotula podczas Campusu Polska Przyszłości w ubiegłym roku obiecywała, że w czasie polskiej prezydencji w Radzie Unii Europejskiej jednym z trzech głównych tematów będą prawa chłopców i mężczyzn. To odpowiedź na dostrzegane zarówno przez minister Kotulę, jak i społeczeństwo oznaki rosnącego niezadowolenia chłopców i mężczyzn, którzy coraz częściej mają poczucie, że obiecywana równość kobiet i mężczyzn w gruncie rzeczy oznacza dziś dyskryminację tych ostatnich. Wygląda jednak na to, że obietnice minister Kotuli mocno rozjechały się z faktycznym oczekiwaniami społecznymi, a "równość" w ustach minister ds. równości ma swoje specyficzne znaczenie. Co ciekawe, nawet koalicjanci zabrali się za rozliczanie obietnic minister Kotuli.
Nisztor weryfikuje kolejne fakty z wypowiedzi Kotuli. I znowu są nieścisłości...
"Ministra" Katarzyna Kotula z Lewicy złapana została na kolejnym rozminięciu się z prawdą. Po aferze związanej z podawaniem przez nią zawyżonego poziomu wykształcenia, Piotr Nisztor na tapet wziął wypowiedzi Kotuli o ruchu drogowym. I nie jest dobrze.