O wnioski płynące z publikacji raportu i rekomendacji komisji ds. zbadania rosyjskich wpływów spytaliśmy polityków, którzy przez lata zajmowali się pracą służb specjalnych. - Szkodzili przez lata i niestety, jest obawa, że jeżeli będą mieli wpływ na jakiekolwiek decyzje państwa polskiego, będą mu nadal szkodzili w najważniejszych aspektach – stwierdził były przewodniczący Komisji do Spraw Służb Specjalnych (KSS) Waldemar Andzel, odnosząc się do listy osób, które zdaniem autorów raportu nie powinny pełnić „zadań, stanowisk i funkcji publicznych związanych z odpowiedzialnością za bezpieczeństwo państwa”.
Państwowa Komisja do spraw badania wpływów rosyjskich na bezpieczeństwo wewnętrzne Rzeczypospolitej Polskiej w latach 2007-2022 zaprezentowała dziś raport ze swoich dotychczasowych prac. Jej przewodniczący prof. Sławomir Cenckiewicz podkreślił, że w ich toku zebrano „bardzo dużo materiałów, często kluczowych, zupełnie nieznanych”, dotyczących współpracy pomiędzy SKW a FSB oraz braku należytego nadzoru nad służbami specjalnymi. Wskazano też nazwiska odpowiedzialnych za ten stan rzeczy osób.
Były poseł (PiS), który w minionej kadencji Sejmu zasiadał w komisji służb specjalnych. Michał Jach stwierdził w rozmowie z nami, że na podstawie tego, co dziś zaprezentowano widać, że „taka komisja ma sens istnienia i pole do popisu”. – Od czasu, jak jesteśmy w NATO, wiele zdarzeń zadziwiało i było to trudne do wytłumaczenia w sposób logiczny – zaznaczył.
- Stąd pomysł powołania tej komisji specjalnej. Jak widać, nasze podejrzenia się potwierdziły, a Polska znajdowała i znajduje się nadal w bardzo silnym zainteresowaniu rosyjskich służb specjalnych
- przyznał polityk, dodając, że „nawet jawne raporty prezentowane przez służby odpowiedzialne za nasze bezpieczeństwo problem ten wyraźnie pokazywały”.
- Jeżeli mówi to teraz pan prof. Cenckiewicz, to tylko potwierdza nasze wcześniejsze przypuszczenia. Mam nadzieję, że doczekamy publikacji szczegółów i dowodów, które zostały w tej sprawie zgromadzone i opisane
- ocenił nasz rozmówca.
Podczas prezentacji raportu prof. Andrzej Zybertowicz przedstawił rekomendacje komisji ws. niepowierzania stanowisk i funkcji dotyczących bezpieczeństwa państwa osobom, ze strony których „płytki, zdawkowy, niesystematyczny nadzór” nad SKW „doprowadził do nieprawidłowości” opisanych w raporcie. - W odniesieniu do następujących osób: premier Donald Tusk, minister Jacek Cichocki, ministrowie Bogdan Klich, Tomasz Siemoniak i Bartłomiej Sienkiewicz, Komisja rekomenduje niepowierzanie im zadań, stanowisk i funkcji publicznych związanych z odpowiedzialnością za bezpieczeństwo państwa – stwierdzono.
Odnosząc się do tej rekomendacji, Michał Jach ocenił, że to właśnie wymienionym osobom podlegały służby w Polsce.
– Te służby składają szczegółowe sprawozdania, do których wgląd ma wyłącznie wąskie grono najwyższych funkcjonariuszy państwowych. Skoro okazuje się, że są dokumenty, które podważają z ich strony właściwy nadzór w relacjach polsko rosyjskich, to źle wróży na przyszłą ewentualną koalicję z Donaldem Tuskiem na czele
– ocenił.
Były przewodniczący KSS Waldemar Andzel przyznał w rozmowie z Niezalezna.pl, że „w pełni popiera” przedstawione dziś rekomendacje Komisji. – Ci panowie dużo już naszkodzili Polsce i wypada się zgodzić z tymi rekomendacjami – powiedział.
- Szkodzili przez lata i niestety, jest obawa, że jeżeli będą mieli wpływ na jakiekolwiek decyzje państwa polskiego, będą mu nadal szkodzili w najważniejszych aspektach
– podsumował parlamentarzysta.
Celem działania Państwowej Komisji do spraw badania wpływów rosyjskich na bezpieczeństwo wewnętrzne Rzeczypospolitej Polskiej w latach 2007-2022 jest zbadanie i opisanie wpływów rosyjskich na bezpieczeństwo Polski w latach 2007-2022. Chodzi o działalność funkcjonariuszy publicznych oraz kadrę kierowniczą wyższego szczebla spółek Skarbu Państwa, jak i innych osób, które w istotny sposób (np. w sferze medialnej czy społecznej) wpływały na bezpieczeństwo wewnętrzne naszego kraju.
Komisja składa się z 9 członków, którzy zostali powołani przez Sejm 30 sierpnia 2023 r. Jej przewodniczącym został prof. Sławomir Cenckiewicz. Pozostali członkowie to: Józef Brynkus, Łukasz Cięgotura, Andrzej Kowalski, Arkadiusz Puławski, Marek Szymaniak, Michał Wojnowski, Andrzej Zybertowicz i Przemysław Żurawski vel Grajewski.
Komisja działa na podstawie przepisów prawa, tak jak każdy inny organ administracji publicznej, niezależnie od upływu kadencji. Ustawę określającą zadania i kompetencje komisji, Sejm uchwalił 14 kwietnia 2023 r.
Dziś wieczorem Sejm głosami koalicji KO, Trzeciej Drogi i Lewicy prawdopodobnie odwoła członków Komisji.