Koszulka "Nie Bać Tuska" TYLKO U NAS! Zamów już TERAZ!

PiS będzie szukał koalicjanta „do samego końca”

Chcemy przez te dwa tygodnie pracować nad ustawami; będziemy szukać koalicjanta do samego końca - powiedział w Polsat News rzecznik rządu Piotr Müller.

Trzeci rząd Mateusza Morawieckiego
Trzeci rząd Mateusza Morawieckiego
Przemysław Keller - KPRP (prezydent.pl)

W poniedziałek prezydent Andrzej Duda zaprzysiągł nowy rząd Mateusza Morawieckiego, utworzony po wyborach parlamentarnych w tzw. pierwszym kroku konstytucyjnym. W wyborach do Sejmu, które odbyły się 15 października, PiS zdobyło 194 mandaty, co nie daje większości co najmniej 231 posłów, dlatego w przypadku nieuzyskania wotum zaufania w Sejmie misja rządu Morawieckiego zakończy się po dwóch tygodniach.

Rzecznik rządu został zapytany we wtorek w Polsat News o to, czy warto tworzyć rząd, któremu nawet niektórzy politycy PiS wróżą dwutygodniowe funkcjonowanie.

"Przede wszystkim zacznijmy od tego, że pan prezydent Andrzej Duda desygnował pana premiera Mateusza Morawieckiego do misji stworzenia rządu; my chcemy - właściwie zrealizowaliśmy to wczoraj, przedstawiliśmy ten skład rządu - i chcemy przez te dwa tygodnie pracować nad ustawami - to jest pierwsza rzecz"

– powiedział Müller.

Druga rzecz - jak dodał - "pamiętajmy o tym, że my wygraliśmy wybory, natomiast oczywiście będziemy szukać koalicjanta do samego końca".

"Jeżeli nam się nie uda, to Donald Tusk i pozostali ministrowie będą mogli w drugim kroku (konstytucyjnym) spróbować utworzyć własny rząd. Mają do tego prawo, natomiast kroki konstytucyjne są tutaj jasne"

– podkreślił Müller.

Kobiety w rządzie

Na pytanie, czy wyjątkowość tego rządu polega na tym, że jest w nim dużo kobiet - dziewięć - rzecznik rządu odparł: "Chcieliśmy, żeby była wyższa reprezentacja kobiet niż do tego pory i to w tym rządzie jest realizowane".

Na uwagę, że ten nowy rząd miał być mniejszy i pytanie o ministra bez teki Jacka Ozdobę, Müller stwierdził, że jest to mniejszy rząd wobec tego, który był poprzednio. "Natomiast minister Jacek Ozdoba dokończy te zadania, które miał minister Michał Wójcik między innymi dotyczące kwestii spraw rodziny, interwencyjne tematy, które jeszcze są w kancelarii premiera, bo on zajmował się tymi tematami" - powiedział rzecznik rządu.

W nowym rządzie Morawieckiego ministrem obrony narodowej pozostał Mariusz Błaszczak. Marlena Maląg została szefową Ministerstwa Rozwoju i Technologii. Resortem rodziny i polityki społecznej pokieruje Dorota Bojemska.

Szymon Szynkowski vel Sęk stanął na czele Ministerstwa Spraw Zagranicznych. Szefem MSWiA został Paweł Szefernaker. Szefową Ministerstwa Aktywów Państwowych została Marzena Małek. Ministrem Edukacji i Nauki został Krzysztof Szczucki. Resortem finansów pokieruje Andrzej Kosztowniak, a Ministerstwem Funduszy i Polityki Regionalnej Małgorzata Jarosińska-Jedynak.

Szefem resortu infrastruktury został Alvin Gajadhur. Anna Łukaszewska-Trzeciakowska stanęła na czele Ministerstwa Klimatu i Środowiska. Szefową Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego została Dominika Chorosińska.

Na czele Ministerstwa Rolnictwa i Rozwoju Wsi stanęła Anna Gembicka. Danuta Dmowska-Andrzejuk pokieruje pracami resortu sportu i turystyki. Szefem resortu sprawiedliwości został Marcin Warchoł. Ministrem Zdrowia została Ewa Krajewska.

Szefem Kancelarii Prezesa Rady Ministrów została Izabela Antos. Jacek Ozdoba został ministrem-członkiem Rady Ministrów.

 



Źródło: niezalezna.pl, pap

 

#polityka #rząd #PiS #wybory 2023

mg