"Z jednej strony chcemy, aby instytucja europejska zwalczała nam przestępczość finansową, a z drugiej - chcemy likwidować Polsce CBA, wsadzamy do więzienia ministra, który był i jest symbolem zwalczania w Polsce korupcji i powołujemy komisję ds. Pegasusa" - tak Elżbieta Rafalska, eurodeputowana PiS skomentowała zapowiedzi Adama Bodnara, odnośnie dołączenia Polski do Prokuratury Europejskiej.
Wczoraj podczas konferencji prasowej, po spotkaniu z Europejską Prokurator Generalną Laurą Kövesi, Adam Bodnar przekazał, że następnego dnia (czyli dziś) ogłosi konkurs na stanowisko Prokuratora Europejskiego - przedstawiciela Polski przy Prokuraturze Europejskiej w Luksemburgu. Przypomniał, że Polska czeka na odpowiedź ze strony Komisji Europejskiej ws. przystąpienia naszego kraju do Prokuratury Europejskiej.
Polska przekazała do Komisji Europejskiej i Rady Unii Europejskiej formalną notyfikację o przystąpieniu do Prokuratury Europejskiej 5 stycznia br. Komisja ma cztery miesiące na to, by ją uznać lub zgłosić ewentualne zastrzeżenia.
Podczas konferencji Bodnar zapowiedział ponadto, że jest to procedura "wzmocnionej współpracy" - co oznacza, że deklaracja ze strony rządu polskiego oraz pozytywna decyzja ze strony Komisji Europejskiej wystarczą, aby Polska został do Prokuratury Europejskiej przyjęta.
"Jest dla mnie wielką radością, że działanie Polski zainspirowały inne państwa członkowskie (UE – red. dop.), które jeszcze pozostają poza tym systemem. W ostatnim czasie słyszeliśmy pozytywne deklaracje ze strony Szwecji oraz Irlandii"
Na ten temat wypowiadała się dziś na antenie Telewizji Republika Elżbieta Rafalska, eurodeputowana PiS.
"Rzeczywiście to jest tak, że w tej europejskiej generalnej prokuratorii są 22 kraje. Nie ma wśród nich Szwecji, Danii, Węgier, Polski i również Irlandii. Instytucja jest stosunkowo młoda, bo działa dopiero od 2,5 roku. Jej celem jest zwalczanie przestępczości zorganizowanej i przestępczości finansowej. Można się tutaj odnieść do tego, że z jednej strony chcemy, aby instytucja europejska zwalczała nam przestępczość finansową, a z drugiej - chcemy likwidować Polsce CBA, wsadzamy do więzienia ministra, który był i jest symbolem zwalczania w Polsce korupcji i powołujemy komisję ds. Pegasusa"
I jak stwierdziła "to wszystko kupy się nie trzyma". "Dodatkowo - mówimy, że chcemy wprowadzić w ten sposób ład, porządek i praworządność. Czyste deklaracje. Kompletnie nie widzimy też zagrożeń, jakie mogą być w związku z tym, że będziemy w tej europejskiej prokuratorii" - kontynuowała.
"To była jednych z pierwszych rzeczy i deklaracji, które Donald Tusk złożył, a minister Bodnar natychmiast przystąpił do jej realizacji"
"Dzisiaj się uspokaja trochę Polaków, że są takie przestępstwa, których zwalczanie przez wymiar sprawiedliwości jednego kraju nie rozwiąże tego problemu" - mówiła dalej.
"Pamiętajmy jednak, że zmiany traktatowe chcą wprowadzić również przez prokuratorów europejskich zwalczanie w przyszłości przestępstwa ideologicznego - np. mowy nienawiści, przestępstwa klimatycznego. Zobaczmy, jaka byłaby wtedy sytuacja. To jest oddanie naszej jurysdykcji w jurysdykcję europejską"