PRL
Historyk nie ma wątpliwości: „Tam, gdzie PO sprawuje władzę, są tacy sami ludzie jak Ewa Gawor”
– Panią Ewę Gawor poznałem w 2001 r. Byłem już drugi raz poza wojskiem, szukałem pracy. Trafiłem do agencji ochrony Solid Security. Będąc szefem tego pionu szkolenia musiałem stykać się z takimi instytucjami jakie reprezentowała pani Ewa Gawor. Widziałem ją tylko w otoczeniu ludzi byłych służb specjalnych. Przez całą dekadę innych ludzi wokół niej nie widziałem – mówił w TV Republika historyk, dr Lech Kowalski.
Coraz mroczniejsza przeszłość sędziego Iwulskiego. Na jaw wychodzą kolejne fakty
Sędzia Józef Iwulski był w PRL oficerem rezerwy Wojskowej Służby Wewnętrznej po przeszkoleniu przez kontrwywiad PRL. Do końca istnienia tej służby opiniowano go i dbano o jego szkolenie. Jako wojskowy sędzia orzekał nie tylko w stanie wojennym, ale i w 1986 r. Faktów dotyczących związków z WSW nie ujawnił w swoim oświadczeniu lustracyjnym z 1999 r., wpisując, że nie miał w PRL nic wspólnego ze służbami.
Nie w smak im odwiesić togę na kołek. Ci sędziowie nie chcą odejść w stan spoczynku
Członkowie „nadzwyczajnej kasty” trzymają się mocno swoich foteli w Sądzie Najwyższym. Mimo osiągnięcia wieku emerytalnego nie chcą odejść w stan spoczynku. Wśród nich są m.in. sędzia, która nie pozwoliła Jarosławowi Kaczyńskiemu porównywać „Gazety Wyborczej” do „Trybuny Ludu”, oraz sędziowie z głębokiego PRL u, którzy awansowali w stanie wojennym.