Wsparcie dla mediów Strefy Wolnego Słowa jest niezmiernie ważne! Razem ratujmy niezależne media! Wspieram TERAZ »

„Raz sierpem, raz młotem...” to straszna nienawiść jednak – pisze Cenckiewicz i uderza w Gawor

\"Pani chorąży MO Ewa Kuczarska-Subda-Gawor to jest poważna persona bo z generałami WRON i bezpieki robiła nawet, i zabierana na poważne rozmówki była na baaaaardzo wysoki szczebel... Fiu fiu... To hasło \"Raz sierpem, raz młotem...\" to straszna nienawiść jednak\" – napisał na Twitterze historyk, dr hab. Sławomir Cenckiewicz, publikując koleją notatkę, potwierdzającą PRL-owską przeszłość Ewy Gawor, która rozwiązała Marsz Powstania Warszawskiego.

Krzysztof Sitkowski/Gazeta Polska

Gawor - szefowa Biura Bezpieczeństwa i Zarządzania Kryzysowego Urzędu m. st. Warszawy - była podporucznikiem MO, absolwentką Wyższej Szkoły Oficerskiej im. Feliksa Dzierżyńskiego oraz pracownikiem Departamentu PESEL MSW. Objęła ją ustawa dezubekizacyjna pozbawiająca SB-eków przywilejów emerytalnych – pisał Sławomir Cenckiewicz w "Gazecie Polskiej".

Według informacji "Gazety Polskiej" Ewa Gawor, która rozwiązała Marsz Powstania Warszawskiego organizowany przez środowiska narodowe, ukrywała fakt, że była funkcjonariuszem Ministerstwa Spraw Wewnętrznych Czesława Kiszczaka. Zgodnie z informacjami udostępnionymi w mediach społecznościowych przez szefa Wojskowego Biura Historycznego Sławomira Cenckiewicza, Ewa Gawor była w Departamencie PESEL MSW w latach 1979-1990, a w 1988 r. miała ukończyć Wyższą Szkołę Oficerską im. Feliksa Dzierżyńskiego w Legionowie.

CZYTAJ WIĘCEJ: "Gazeta Polska" UJAWNIA: urzędniczka, która rozwiązała Marsz Powstania Warszawskiego, była funkcjonariuszką Kiszczaka!

Gawor mówiła potem, że zastanawia się nad pozwem wobec autora artykułu "SB zatrzymała marsz Powstania Warszawskiego" zamieszczonego w "Gazecie Polskiej".

CZYTAJ WIĘCEJ: Gawor nie spodobało się, że opisała ją „Gazeta Polska”. Chce pozwać autora artykułu

Tymczasem Sławomir Cenckiewicz opublikował na Twitterze kolejny dokument, potwierdzający PRL-owską przeszłość Ewy Gawor:

Pani chorąży MO Ewa Kuczarska-Subda-Gawor to jest poważna persona bo z generałami WRON i bezpieki robiła nawet, i zabierana na poważne rozmówki była na baaaaardzo wysoki szczebel... Fiu fiu... To hasło "Raz sierpem, raz młotem..." to straszna nienawiść jednak pic.twitter.com/1g7mMEYKiV

— Sławomir Cenckiewicz (@Cenckiewicz) 20 sierpnia 2018

 

 



Źródło: twitter.com, niezalezna.pl

#Marsz Powstania Warszawskiego #Czesław Kiszczak #PRL #Ewa Gawor #Sławomir Cenckiewicz

redakcja