Obywatele RP
Totalna klęska Obywateli RP, którzy chcieli awantury we Wrocławiu. Kibice Śląska zachowali zimną krew
Zapowiedzi były szumne. Radio TOK FM zachwycało się przebiegłością „mieszkańca Wrocławia”, który zgłosił manifestację 1 sierpnia w miejscu, gdzie pamięć Powstania Warszawskiego czczą od lat kibice Śląska Wrocław i narodowcy. „Mieszkaniec” okazał się Adamem Witasem z Obywateli RP i zapowiadał buńczucznie „odebranie im przestrzeni”. Efekt okazał się żałosny – garstka Obywateli RP, wraz z osławionym „Farmazonem”, została oddzielona od tłumu wrocławian, których zaprosili kibice.
Siedzą, piją, lulki palą... na trzeźwo nie dają rady? Zobacz, jak relaksują się „obrońcy wolnych sądów”
Wydaje się, że aktywiści totalnej opozycji nie są już w stanie niczym zaskoczyć. Podczas protestów, które organizują rzekomo w obronie konstytucji, dali wielokrotnie dowody pogardy dla obowiązującego prawa i dobrych obyczajów. "Nakręcani" przez posłów PO i Nowoczesnej, posuwają się coraz dalej. Akty wandalizmu, czy bezpośrednie ataki na policjantów stały się już "normą", a nawet powodem do dumy. Tym razem zadymiarze zostali przyłapani na spożywaniu alkoholu, po "dobrze wykonanej pracy".
Policja zabiera głos po zadymie totalnej opozycji przed Sejmem. Padają mocne słowa!
Policja jasno stawia sprawę prowokacji, których dopuszczali się przedstawiciele Obywateli RP i protestujący wraz z nimi przed Sejmem sympatycy totalnej opozycji. Podsumowując działania funkcjonariuszy mające na celu zabezpieczenie demonstracji zapowiadanej jako „pokojowa”, policja informuje, że do sądu skierowanych zostanie 17 wniosków o ukaranie.