Bez gorsetu, bez bandaży... Manipulator "totalnych" zdemaskowany! WIDEO
Młody mężczyzna z uśmiechem i w towarzystwie adwokata wychodzący z komisariatu za nic nie przypomina "skatowanego" przez funkcjonariuszy człowieka, którego zdjęcia w gorsecie i bandażach tak zelektryzowały totalnych. Na ewidentne prowokacje i ustawki reaguje dzisiaj policja, która na swoim profilu na Twitterze zamieściła nagranie demaskujące obłudę kodziarzy. To trzeba zobaczyć!
Sprawa "męczennika" totalnych rozwija się w najlepsze. Zaczęło się od przyłapania "bohatera" na próbie pomalowania sejmowej elewacji sprayem. Mężczyzną wylegitymowanym przez policję zainteresowała się m.in. poseł Joanna Scheuring-Wielgus, która od razu wszczęła alarm. Jej zdaniem ten człowiek został rzekomo pobity przez policję.
Żeby wywołać dodatkowe emocje, zaakcentowała w swoim twitterowym wpisie, że ofiarą jest "chłopak w wieku jej syna". Okazało się jednak, że kolejny "męczennik" walki o demokrację jest cynicznym prowokatorem.
CZYTAJ WIĘCEJ: Był agresywny i prowokował policjantów, a tzw. Obywatele RP i „totalni” robią z niego „męczennika”
Tymczasem na tym nie koniec. Widocznie rola męczennika sprawia przyjemność nie tylko młodemu człowiekowi. Totalni zabili na alarm i orzekają: został pobity przez policję.
CZYTAJ WIĘCEJ: Diduszko 2.0. Tak sprawę „skatowania” prowokatora „totalnych” komentują internauci
Głos w tej sprawie zabrała wczoraj policja, informując o tak mało istotnym dla totalnych fakcie, jak ten, że ich "męczennicy" nie są nieskazitelni i mają swoje za uszami - jeden z nich nie po raz pierwszy zaatakował policjanta na służbie.
CZYTAJ WIĘCEJ: Policja odpowiada na manipulację „totalnych”. A Scheuring-Wielgus swoje...
Tymczasem dzisiaj mamy ciąg dalszy walki naszego "bohatera", obecnie już Dawida W., który, jak informuje policja na Twitterze, "po usłyszeniu zarzutów naruszenia nietykalności cielesnej funkcjonariusza publicznego opuścił komisariat Policji w takim samym stanie jak został tam wcześniej dowieziony". "Bez gorsetu i bandaży, za to z swobodnym dostępem do adwokata".
ZOBACZCIE NAGRANIE:
Dawid W. po usłyszeniu zarzutów naruszenia nietykalności cielesnej funkcjonariusza publicznego opuścił komisariat Policji w takim samym stanie jak został tam wcześniej dowieziony. Bez gorsetu i bandaży, za to z swobodnym dostępem do adwokata. pic.twitter.com/6sYEcTFnfU
— Polska Policja ??? (@PolskaPolicja) 22 lipca 2018
Pod Sejmem od środy odbywała się demonstracja przeciw zmianom w sądownictwie - zorganizowana m.in. przez Obywateli RP, Ogólnopolski Strajk Kobiet i Komitet Obrony Demokracji. Podczas piątkowego protestu doszło do przepychanek manifestantów z policjantami. Policja zatrzymała wtedy cztery osoby.
Źródło: PAP, niezalezna.pl
