Zapowiedzi były szumne. Radio TOK FM zachwycało się przebiegłością „mieszkańca Wrocławia”, który zgłosił manifestację 1 sierpnia w miejscu, gdzie pamięć Powstania Warszawskiego czczą od lat kibice Śląska Wrocław i narodowcy. „Mieszkaniec” okazał się Adamem Witasem z Obywateli RP i zapowiadał buńczucznie „odebranie im przestrzeni”. Efekt okazał się żałosny – garstka Obywateli RP, wraz z osławionym „Farmazonem”, została oddzielona od tłumu wrocławian, których zaprosili kibice.
Cel był jasny: awantura w rocznicę Powstania Warszawskiego. Autorzy prowokacji, którzy zgłosili zgromadzenie na Placu Dominikańskim, zapowiadali:
Odebraliśmy im przestrzeń publiczną. Nie będą mogli używać swoich symboli. (…) Porządek wewnętrzny będzie pilnowała Straż Obywatelska zorganizowana przez fundację Wolni i Równi).
Apel o to, by nie dać się sprowokować, zamieścił kibicowski portal Fan Śląsk, który wyjaśnił, jaki jest cel prowokacji: by w cały świat poszła informacja, że „w ramach obchodów Powstania Warszawskiego kibole i faszyści biją się z policją”.
Kibice odpowiedzieli apelem o spokój:
Nie możemy dać się sprowokować – chociażby z uwagi na zwykłych ludzi którzy naprawdę i szczerze będą chcieli oddać cześć Powstańcom – matki z dziećmi (…) jest tylko jedno logiczne rozwiązanie. Musimy tam być, musimy tam przyjść wszyscy. Musi nas być na tyle dużo, aby to ONI stanowili garstkę, która przeszkadza normalnym ludziom w oddawaniu czci Powstańcom. To jest nasze miasto, nasze ulice, nasze zasady, nasza uroczystość i nasza Polska! To właśnie musimy im pokazać. Spokojnie, z Polska dumą i godnością.
I tak właśnie było. Próba wyegzekwowania usunięcia symboli, które nie podobały się Obywatelom RP, wypadła w czasie manifestacji kabaretowo. Nie spodobał im się transparent „Śmierć wrogom ojczyzny”.
Ten pan przyszedł do nas, ale było głośno i słabo go słyszeliśmy. Dotarło do nas jedynie, że padły słowa „Śmierć wrogom ojczyzny”. No to uznaliśmy, że chce zaintonować taki okrzyk i grzecznie go podjęliśmy.
– powiedział portalowi Niezależna.pl jeden z kibiców Śląska Wrocław.
Fot. Radosław Bugalski, RadioWrocław.pl
Wznoszono też okrzyki „Cześć i chwała bohaterom”, „Bóg, Honor i Ojczyzna” oraz „Raz sierpem, raz młotem w czerwoną hołotę”.
Pamięć powstańców uczczono minutą ciszy.
Policja oddzielała garstkę Obywateli RP od tłumu tych, którzy rocznicę Powstania Warszawskiego obchodzą co roku.