Wsparcie dla mediów Strefy Wolnego Słowa jest niezmiernie ważne! Razem ratujmy niezależne media! Wspieram TERAZ »

Bulwersujący wpis o Marszu Niepodległości. „To jeden z najgorszych fake newsów, jakie widziałem”

"10000 protestujących maszerowało podczas polskiego Święta Niepodległości, wymachując nazistowskimi znakami i wzywając do palenia Żydów" - to treść wpisu, który ukazał się na twitterowym profilu portalu internetowym związanym z izraelską telewizją i24news. "To jeden z najgorszych fake newsów, jakie kiedykolwiek widziałem" - skomentował wpis Stefan Tompson.

foto w tle: Fot. Filip Blazejowski/Gazeta Polska

11 listopada, jak co roku, ulicami Warszawy przeszedł patriotyczny Marsz Niepodległości. Organizatorzy ocenili frekwencję na ok. 100 tys. osób. Służby oceniły, że obchody Narodowego Święta Niepodległości w Warszawie przebiegły bezpiecznie. Podobnego zdania był także włodarz stolicy, Rafał Trzaskowski, którego trudno posądzać o sympatię do Marszu Niepodległości. Stwierdził, że marsz przebiegł "wyjątkowo spokojnie", a zapytany, czy "pojawiły się symbole faszystowskie", odparł - "nie, nie pojawiły się takie symbole. Mieliśmy takie podejrzenia, policja to sprawdziła i takich symboli nie było".

W sieci, szczególnie po stronie zwolenników opozycji, nie brakuje jednak krytyki Marszu Niepodległości.

Na Twitterze dziś pojawił się również wpis zamieszczony na profilu anglojęzycznej wersji izraelskiego kanału telewizyjnego i24news.

"10000 protestujących maszerowało podczas polskiego Święta Niepodległości, wymachując nazistowskimi znakami i wzywając do palenia Żydów"

- czytamy we wpisie, który został zilustrowany zdjęciem grupy mężczyzn na tle biało-czerwonych flag i rac, z których jeden ma na sobie bluzę z symbolem Polski Walczącej. 

Post odsyła do tekstu zamieszczonego na portalu internetowym kanału i24news, w którym możemy przeczytać o marszu zorganizowanym w Warszawie przez "skrajną prawicę". W pierwszym zdaniu tekstu czytamy, że "opozycja w Polsce skrytykowała w sobotę policję za brak reakcji na pojawienie się symbolu epoki nazistowskiej podczas Marszu Niepodległości". Przywołany wpisy senatora Koalicji Obywatelskiej, Krzysztofa Brejzy oraz jego wypowiedzi dla Associated Press. W tekście czytamy również, że "jeden z mówców wzywał do >>palenia Żydów<<", jednak dziać miało się to w Krakowie. Odbywał się tam wiec tzw. "Rodaków Kamratów", środowiska, z którym związany jest m.in. Wojciech Olszański.

Na zamieszczony na Twitterze przez i24news wpis zareagował Stefan Tompson, znany z popularyzowania historii Polski.

- "To jeden z najgorszych fake newsów, jakie kiedykolwiek widziałem"

- ocenił. Wskazał, że na domiar złego, "dziennikarze" wybrali na zilustrowanie wpisu zdjęcie z polskimi flagami i "symbolem polskiego antynazistowskiego ruchu oporu podczas drugiej wojny światowej".

Tompson zwrócił się z prośbą o oznaczenie osób przedstawionych na zdjęciu w celu skierowania do sądu redakcji i24news oraz dziennikarza, stojącego za tym tekstem.

"Jest tutaj tak dużo fake newsów: Wielokrotnie więcej niż 10 tys. [osób na Marszu]; nie "protestujący" - Polacy celebrowali swoją niepodległość; Polska cierpiała okrutnie pod okupacją nazistowskich Niemiec - nie ma tu sympatii dla nazizmu; wezwania do "palenia Żydów"? Proszę, pokaż mi swoje dowody"

- napisał w kolejnym poście Tompson.

 Podobną narrację, jak ta przedstawiona w i24news, powieliło również inne izraelskie medium - "Times of Israel".

 

 



Źródło: niezalezna.pl

md