Posłanka Platformy Obywatelskiej chciała błysnąć w mediach społecznościowych, ale nie do końca jej się udało. Jagna Marczułajtis-Walczak zaprezentowała "polityczne podsumowanie" zimowych igrzysk olimpijskich w Pekinie, za pomocą którego chciała skrytykować rządy PIS.
W niedzielę zakończyły się zimowe igrzyska olimpijskie w Pekinie. Biało-czerwoni, zgodnie z prognozami analityków, w Chinach zdobyli jeden medal - brąz na skoczni normalnej wywalczył Dawid Kubacki. Jagna Marczułajtis-Walczak postanowiła "rozliczyć" PIS za wyniki sportowców i przedstawiła "polityczne podsumowanie" igrzysk.
Zakończyły sie Zimowe Igrzyska Olimpijskie.
— Jagna Marczułajtis-Walczak (@JagnaMarczulajt) February 20, 2022
Nadszedł czas na polityczne podsumowanie:
Medale olimpijskie Polaków:
2006 - pis 🥈🥉
2010 - PO🥇🥈🥈🥈🥉🥉
2014 - PO 🥇🥇🥇🥇🥈🥉
2018 - pis 🥇🥉
2022- pis 🥉
Z komentarza Marczułajtis wynika, że polscy sportowcy więcej medali zdobywali na igrzyskach za rządów Platformy Obywatelskiej. Gdyby jednak przygotowała takie podsumowanie dotyczące startów na igrzyskach letnich... wyszłoby coś dokładnie odwrotnego. Z Tokio kilka miesięcy temu Biało-czerwoni wrócili z rekordowym w XXI wieku dorobkiem medalowym.
Sama Marczułajtis, była snowboardzistka, trzykrotnie startowała na igrzyskach olimpijskich. Niezależnie od faktu, która partia rządziła wówczas w Polsce, za każdym razem wracała do kraju bez medali.
Na wpis posłanki PO zareagował między innymi Michał Listkiewicz. Były prezes PZPN zastanawiał się nad sensem wypowiedzi Marczułajtis.
Za PZPR medale przywożono workami a hokeiści wygrali z Ruskimi. Ergo?
- skomentował Listkiewicz.
Za PZPR medale przywożono workami a hokeiści wygrali z Ruskimi. Ergo?
— Michał Listkiewicz (@MichaListkiewi2) February 21, 2022