Jak komisje śledcze zdemaskowały głupotę polityków od ośmiu gwiazdek Czytaj więcej w GP!

Skandaliczne warunki w jakich trenuje Anita Włodarczyk. Gronkiewicz-Waltz odpowie na apel mistrzyni?

Jak władze Warszawy traktują klub Anity Włodarczyk informowaliśmy nie raz.

screen TVP Info
screen TVP Info
Jak władze Warszawy traktują klub Anity Włodarczyk informowaliśmy nie raz. Rekordzistka świata w rzucie młotem nie miała gdzie trenować w stolicy, więc musiała przenieść się do klubu AZS AWFiS w Gdańsku. Wszystko za sprawą obecnych władz miasta. Ale to jak wygląda dziś lekkoatletyczny klub RKS Skra Warszawa zakrawa o pomstę do nieba. Siłownie można pomylić ze składem złomu. Pordzewiałe hantle, przeciekające pomieszczenia, grzyb i pleśń wokoło. Słowa nie oddają faktycznego stanu klubu. – Ja do tego się przyzwyczaiłam – powiedziała Włodarczyk ekipie TVP Info, która gościła w Skrze. – Jedna ze spółek Skarbu Państwa wyraziła chęć wyremontowania siłowni Anicie Włodarczyk – poinformował na dzisiejszej konferencji prasowej minister Witold Bańka. HGW czekała, rząd wkracza do działania.

Klub podatkami utrzymuje Miasto, mimo że to Miasto winno wspierać Klub w jego społecznej misji. Opłaty publiczne z terenu Skry to blisko 1 mln zł rocznie. Obiecała Pani zwolnienia z tych opłat, a zamiast tego je podwyższyła i to bezprawnie. To nie jest fair

– pisała Anita Włodarczyk do Hanny Gronkiewicz Waltz. Jednak to nie przeszkodziło prezydent Warszawy podpiąć się do lekkoatletki i gratulować „najlepszemu sportowcowi stolicy”.



Minister Sportu i Turystyki niedawno ujawnił obłudę warszawskich urzędników. Podczepić się do Anity Włodarczyk to chcieli, ale wspomóc klub…

Z tego co wiem Warszawa ma budżet inwestycyjny rzędu około 2,6 miliarda złotych. Kilkukrotnie większy od ministerstwa. Inwestycji w infrastrukturę sportową praktycznie nie ma. Jesteśmy jedyną stolicą, obok Tirany, stolicy Albanii, w której nie ma stadionu lekkoatletycznego na odpowiednim poziomie. Warszawa nie ma również hali sportowej z prawdziwego zdarzenia. A budżet inwestycyjny jest olbrzymi

– mówił minister sportu w programie „W Punkt” w Telewizji Republika.
 
Kamera TVP Info odwiedziła Skrę. Widok jest makabryczny. Klub został założony w 1921 roku i wygląda jakby nigdy nie był remontowany.

„Władze stolicy od lat nie inwestują w sportowy klub Skra, który znalazł się w finansowej zapaści. Sportowcy trenują w dramatycznych warunkach. Jednocześnie miasto chce od klubu 8 mln zł rocznie za dzierżawę gruntu”

– podało TVP Info.

Stan pomieszczeń jest opłakany. Grzyb i pleśń na ścianach, sprzęty zardzewiałe. Na podłodze stoją miski, do których kapie woda przeciekająca przez sufit gdy pada deszcz. Po treningu trzeba umyć ręce, bowiem na dłoniach zostaje rdza.

W takich właśnie warunkach trenuje nasza mistrzyni olimpijska!



Z reporterem rozmawiała Anita Włodarczyk. Jak zwykle skromna:

Ja do tego się przyzwyczaiłam. Żal mi młodszych kolegów mojego klubu. Dzieciaki przychodzą tutaj zimą poubierane w dwa dresy, czapki, rękawice; zagryzają zęby i trenują. Zrobiłam wszystko; chciałabym, żeby miasto się odwdzięczyło

– mówiła mistrzyni olimpijska.

Zobacz materiał o Skrze na tvp.info

W ślad Anity Włodarczyk idą inni sportowcy. Ujawniają informacje na temat problemach pojawiających się w ich ośrodkach treningowych. Dramatyczny apel w tej sprawie portal niezalezna.pl otrzymał od żeglarzy sportowych i olimpijczyków, którzy już niebawem mogą stracić swoją bazę szkoleniową.

 



Źródło: niezalezna.pl. TVP Info

#lekkoatletyka #miasto #HGW #Warszawa #Skra

mg