Prezydent Wrocławia Jacek Sutryk poinformował, że według prognoz fala powodziowa na Odrze zacznie przechodzić przez miasto w środę około godz. 18.00. Rozpoczęto umacnianie wałów w różnych częściach miasta. W mediach społecznościowych pojawiają się zdjęcia, na których widać, jak dramatyczna staje się sytuacja we wrocławskich sklepach.
W niedzielę przed północą prezydent Wrocławia Jacek Stryk ogłosił w stolicy Dolnego Śląska alarm przeciwpowodziowy. W poniedziałek na konferencji prasowej powiedział, że według prognoz szczyt fali powodziowej na Odrze spodziewany jest w środę około godziny 18:00.
„Ta fala może być długa. Będzie przechodzić przez Wrocław przez kilka dni”
Sutryk powiedział, że najgorszy scenariusz przewiduje, że falą powodziową może przepływać 3100 metrów sześciennych wody na sekundę (w powodzi w 1997 r. było to 3700 metrów sześciennych na sekundę).
„Ale chcę podkreślić, że prognozy IMGW i RZGW mówią 2600 m sześciennych na sekundę. Oznacza to, że na wskaźniku w Trestnie na Odrze poziom wyniesie 670 cm. To zdecydowanie mniej niż poziom z roku 1997”
Prezydent poinformował, że w różnych częściach miasta umacnia się i podnosi wały. W poniedziałek ma się rozpocząć wzmacnianie wału na osiedlu Kozanów (osiedle zalewane podczas poprzednich powodzi).
„Na kanale miejskim zostaną też ustawione metalowe ścianki. Takich prac będzie w najbliższym czasie dużo więcej”
Od poniedziałku dodatkowo wydawane są mieszkańcom worki z piaskiem, które mają służyć od zabezpieczenia posesji.
W mediach społecznościowych pojawiają się zdjęcia pokazujące... puste półki sklepowe. Wychodzi na to, że mieszkańcy Wrocławia zaczynają przygotowywać się na najgorsze:
We Wrocławiu i okolicach zaczyna się robić nerwowo.
— Aleksander Twardowski (@OloCzarny) September 16, 2024
W niektórych sklepach zaczyna brakować wody.
Ludzie przeparkowują auta na wzniesienia. #Powodź #Wrocław pic.twitter.com/22GHUx74qq
#powódż #wrocław
— darjerz (@darjerz) September 16, 2024
Wrocław chyba jednak nie za bardzo ufa zapewnieniom władz ;) pic.twitter.com/nAQFf5sPbF