"To, jacy dzisiaj jesteśmy, kształtowało się przez kolejne wieki. Jesteśmy dumnym narodem, z ogromną tożsamością, której nie powinniśmy pozwolić sobie zabrać" - mówił prezes Instytutu Pamięci Narodowej, dr Karol Nawrocki podczas XIX Zjazdu Klubów "Gazety Polskiej" w Sulejowie.
W Sulejowie (woj. łódzkie) trwa XIX Zjazd Klubów "Gazety Polskiej". Dziś, drugiego dnia, po omówieniu spraw Klubowiczów, rozpoczęła się sesja paneli dyskusyjnych.
W pierwszym z nich, pt. "Tożsamość narodowa w kontekście aktualnych wydarzeń", udział wzięli dr Karol Nawrocki, prezes Instytutu Pamięci Narodowej oraz prof. Jan Majchrowski, były prezes Sądu Najwyższego.
Na wstępie, debatowano nad tym, co oznacza "tożsamość narodowa".
"Na naszą dzisiejszą tożsamość składają się trzy najważniejsze czynniki, te, które stanowią, że jesteśmy narodem. Narodem, który udowodnił, że potrafi trwać bez państwa. Potrafimy się porozumiewać jednym językiem, mamy wspólne dziedzictwo narodowe"
I jak podkreślił - najważniejsze jednak jest to, że "potrafimy wspólnie przeżywać naszą przeszłość. To stanowi o tożsamości narodowej".
"Powinniśmy pamiętać, że polska narodowość, mimo że nie można mówić o narodowościach sprzed XIX wieku, rozpoczęła się od chrztu Polski"
Nawrocki zwrócił również uwagę, że ogromną rolę - w kontekście tożsamości narodowej - ma symbol krzyża. "Nie bez przypadku krzyż jest wpisany w najważniejsze odznaczenia państwowe" - dodał.
Kolejne ważne kwestie, na które prezes IPN zwrócił uwagę, to polska historia i polski język.
"To, jacy dzisiaj jesteśmy, kształtowało się przez kolejne wieki. Jesteśmy dumnym narodem, z ogromną tożsamością, której nie powinniśmy pozwolić sobie zabrać"
"Gdy przyglądamy się najnowszej podstawie programowej - widzimy, że jest zerwana pewna ciągłość polskiej historii. Z podstawy programowej uciec ma cała teoria Kulturkampfu z XIX wieku. (...) Był również taki pomysł, aby z tej podstawy programowej zrezygnować z określenia "ludobójstwa wołyńskiego", zastępując to relacjami polsko-ukraińskimi. Jest to pozbycie w kolejnych naszych pokoleniach poczucia tożsamości narodowej"
"W tej sytuacji - my jako naród powinniśmy zapytać, co jest dobre, a co jest złe? Czy dobry jest ten, który walczył o wolną Polskę w latach 80. czy ci, którzy tę polskość tłamsili?. Istnieje bohater, istnieje zdrajca. Dlatego konieczność budowania naszej odporności na takie wydarzenia - jest bardzo ważna"