Premier Mateusz Morawiecki pytany na antenie RMF FM o medialne spekulacje na temat rzekomego przesunięcia terminu wyborów samorządowych z jesieni na wiosnę dość jednoznacznie dał do zrozumienia, że żadne zmiany nie wchodzą w grę. Wybory odbędą się zgodnie z planem.
Premier pytany był m.in. o to, czy wyobraża sobie, że wybory samorządowe nie odbyłyby się jesienią tego roku, ale np. zostałyby przesunięte na wiosnę przyszłego roku, z powodu m.in. zastrzeżeń Państwowej Komisji Wyborczej, czy kwestii związanych z obowiązującymi od piątku przepisami dotyczącymi ochrony danych osobowych - RODO.
Odnosząc się do pogłosek na temat rzekomej zmiany terminu wyborów samorządowych z jesieni tego roku na wiosnę przyszłego, premier Morawiecki uciął wszelkie wątpliwości:
- Nie ma planów przesunięcia wyborów samorządowych na wiosnę 2019 r. Nie mamy takich planów. Wszystko jest dobrze przygotowane. Jestem za transparentnością i cieszę się, że właśnie będą komisje wyborcze niejako pod okiem, nadzorem społeczeństwa, bo tu też o to chodzi. Wszystko będzie dopięte na ostatni guzik – mówił premier.
Pierwsza tura wyborów samorządowych może się odbyć w jedną z trzech niedziel: 21 października, 28 października lub 4 listopada. W wyborach wybierzemy wójtów, burmistrzów i prezydentów miast, a także rady gmin i powiatów oraz sejmiki województw.