Wyszukiwanie

Wpisz co najmniej 3 znaki i wciśnij lupę
Polska

Wojewoda mazowiecki kontra Marsz Niepodległości. Skarga trafiła do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego!

Wojewoda mazowiecki po raz kolejny chce utrudnić organizacji Marszu Niepodległości. Dlatego - wydał rozporządzenie dot. zakazu przenoszenia materiałów pirotechnicznych na terenie Warszawy. Akurat 11 listopada. "To spotyka się oczywiście z naszym sprzeciwem, dlatego też składamy, w dniu dzisiejszym, za pośrednictwem wojewody mazowieckiego - zgodnie z procedurą - skargę administracyjną do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego" - mówił prezes stowarzyszenia Marsz Niepodległości, Bartosz Malewski.

Autor: Anna Zyzek

Dokładnie za tydzień - 11 listopada - ulicami Warszawy przejdzie Marsz Niepodległości. Tym razem, TV Republika została oficjalnie patronem medialnym tego wydarzenia. 

Szczegóły w tekście poniżej:

Tajemnicą nie jest, że na przestrzeni ostatnich lat, władze samorządowe stolicy utrudniają Polakom organizację największego Marszu w ciągu roku. 

Samorząd kontra Marsz Niepodległości

Na przykład - wojewoda mazowiecki w ubiegłym roku odmówił nadania statusu cyklicznego Marszowi Niepodległości na lata 2024-2026. 

Teraz - wojewoda wydał rozporządzenie, z którym nie zgadza się zarząd stowarzyszenia Marsz Niepodległości. Decyzja Mariusza Frankowskiego (Platforma Obywatelska) dotyczy "noszenia i używania wyrobów pirotechnicznych w Warszawie". Akurat w dniu marszu. 

Wojewoda mazowiecki - tak jak w poprzednim roku, tak i w tym roku, wydał rozporządzenie, na mocy którego zakazuje w dniu 11 listopada przenoszenia materiałów pirotechnicznych na terenie Warszawy. W naszej ocenie to rozporządzenie zostało wydane z naruszeniem przepisów prawa. Co więcej - stanowi znaczącą ingerencję w wolności obywatelskie. 

– mówił podczas dzisiejsze konferencji prasowej Bartosz Malewski, prezes Marszu Niepodległości.

Jak ocenił - "nie ma podstaw ku temu, żeby wojewoda aktem prawa miejscowego zabraniał obywatelom przenoszenia jakichkolwiek przedmiotów, które - co do zasady - nie są zakazane. To jest pierwsze kwestia".

Druga kwestia - tymże rozporządzeniem wojewoda powtarza de facto przepisy, które już istnieją, a akty prawa miejscowego, rozporządzenia wydaje się wtedy, kiedy pozostaje jakaś materia do uregulowania prawnego. Takiej materii w tym wypadku nie ma. Oczywiście, motywacją wojewody, w tym zakresie, jest z pewnością Marsz Niepodległości, który odbywa się 11 listopada. 

– mówił dalej.

Zdaniem Malewskiego, "wojewoda celowo wydaje takie rozporządzenie po to, by nikt w Warszawie, nawet posiadać materiałów pirotechnicznych".

"To spotyka się oczywiście z naszym sprzeciwem, dlatego też składamy, w dniu dzisiejszym, za pośrednictwem wojewody mazowieckiego - zgodnie z procedurą - skargę administracyjną do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego. W skardze tej stawiamy konkretne zarzuty naruszenia przepisów prawnych - wojewodzie - licząc na to, że WSA dosyć szybko rozpozna tę skargę i oczywiście uchyli to rozporządzenie. Stawiamy również wniosek o wstrzymanie wykonania tego rozporządzenia do czasu rozpoznania naszej skargi przez WSA" - wskazał.

"Nie ma naszej zgody na to, aby regulować prawa obywatelskie przez samorządowców czy przedstawicieli władzy rządowej w terenie, a właśnie takim organem jest wojewoda mazowiecki. Tego rodzaju przepisy powinny być uregulowane mocą ustaw - i tak też jest. Zgodnie z przepisami Prawa o zgromadzeniach" - tłumaczył prezes MN.

Jak zaznaczył - "posiadanie materiałów pirotechnicznych na zgromadzeniach publicznych jest zakazane. Wiąże się to z odpowiedzialnością. Nie ma powodów, by wojewoda dodatkowo rozszerzał ten zakaz na całą Warszawę - niezależnie od odbywającego się zgromadzenia publicznego".

Autor: Anna Zyzek

Źródło: niezalezna.pl

Wesprzyj niezależne media

W czasach ataków na wolność słowa i niezależność dziennikarską, Twoje wsparcie jest kluczowe. Pomóż nam zachować niezależność i kontynuować rzetelne informowanie.

* Pola wymagane