Wsparcie dla mediów Strefy Wolnego Słowa jest niezmiernie ważne! Razem ratujmy niezależne media! Wspieram TERAZ »

Willa w budowie... Jak idą prace? Myrcha, pytany o to przez TV Republika, milczy. Wymownie [WIDEO]

Choć Arkadiusz Myrcha deklarował, że słynna już willa "jest w budowie", pokazać wnętrz nie chce. W oknach zamontowano już rolety, zaś poseł KO na pytanie o stan remontu, wymownie milczy. Zobaczcie materiał WIDEO!

Arkadiusz Myrcha
Arkadiusz Myrcha
Zbyszek Kaczmarek - Gazeta Polska

Sprawa Myrchów

Portal Niezalezna.pl szeroko opisuje sprawę Arkadiusza Myrchy i Kingi Gajewskiej - małżeństwa posłów z Koalicji Obywatelskiej. Wszystko zaczęło się od ujawnienia faktu korzystania przez nich z sejmowych ryczałtów przeznaczonych dla parlamentarzystów spoza Warszawy.

Okazało się wówczas, że korzystają z publicznych pieniędzy oboje, mimo, że zamieszkują we wspólnie wynajmowanym mieszkaniu w pobliżu Sejmu. Kolejne informacje o monstrualnych i trudnych do wytłumaczenia kilometrówkach, dziwnych zakupach sprzętu do biur poselskich czy zadeklarowaniu przez Myrchę rozliczania podatku w stolicy, w celu zoptymalizowania kosztów związanych z opłatami za przedszkole ich trójki dzieci tylko ich pogrążyły. 

Jednak najciekawsze okazało się ujawnienie informacji pochodzących z ich oświadczeń majątkowych, a następnie niespójne, a nawet sprzeczne ze sobą tłumaczenia obojga posłów. 

Głośnym echem odbiła się również publikacja dziennikarza "Rzeczpospolitej", Tomasza Krzyżaka, który opisał, jak został zwyzywany przez posłankę Gajewską po krytycznym artykule dotyczącym sprawy jej i jej męża.

"Willa w budowie"

Jak informował portal Niezalezna.pl, reporter TV Republika Adrian Borecki odnalazł dom Gajewskiej i Myrchy. I choć poseł KO deklarował, że dom "jest w budowie", wygląda jak całkowicie urządzony, co zobaczyć można było w materiale Republiki.

Okoliczni mieszkańcy mają zresztą twierdzić, że małżeństwo posłów przyjeżdżało do tego domu z dziećmi. Dom znajduje się zaledwie kilometr od stacji Błonie Rokitno, skąd do Warszawy jedzie się w niecałe pół godziny. Autem do Sejmu dojeżdża się w niewiele dłużej. Rezydencja wygląda na wykończoną, włącznie z zagospodarowaniem terenu.

Arkadiusz Myrcha zapytany dziś przez Adriana Boreckiego o przebieg remontu słynnej już willi, postanowił... milczeć.

- Małżeństwo nadal nie chce (nie może?) się obronić i pokazać wnętrza rezydencji „w budowie”

- napisał dziennikarz Telewizji Republika w mediach społecznościowych.

 



Źródło: niezalezna.pl

#Arkadiusz Myrcha #willa

Magdalena Żuraw