Zarząd PO podjął niedawno decyzję o bojkocie programów TVP. Zdaniem Platformy, pod rządami PiS, telewizja publiczna stała się narzędziem politycznej nagonki oraz partyjnej propagandy, dlatego zwrócono się do członków partii o całkowite powstrzymanie się od udziału w programach telewizji publicznej, zarówno na szczeblu krajowym, jak i regionalnym - do czasu odwołania obecnego zarządu TVP oraz ustanowienia społecznej kontroli nad telewizją publiczną.

W sobotę wieczorem zwolennicy opozycji totalnej, którzy od kilku tygodniu protestują pod siedzibą TVP Info, zaatakowali dziennikarkę tej telewizji, Magdalenę Ogórek. Atak potępiła zdecydowana większość dziennikarzy oraz polityków.
Donald Tusk, który od czasu do czasu wtrąca się w sprawy Polski, zamiast uspokoić emocje wokół TVP, najwidoczniej stara się je podjudzać.
Kłamstwo organizowane przez władzę za publiczne pieniądze to perfidna i groźna forma przemocy, której ofiarami jesteśmy wszyscy. I wszyscy powinni solidarnie, w ramach prawa, przeciw temu kłamstwu protestować
- napisał na Twitterze "król Europy".
Kłamstwo organizowane przez władzę za publiczne pieniądze to perfidna i groźna forma przemocy, której ofiarami jesteśmy wszyscy. I wszyscy powinni solidarnie, w ramach prawa, przeciw temu kłamstwu protestować.
— Donald Tusk (@donaldtusk) 4 lutego 2019