Wsparcie dla mediów Strefy Wolnego Słowa jest niezmiernie ważne! Razem ratujmy niezależne media! Wspieram TERAZ »

Tak potrafi tylko Tomasz Lis. Ten fikołek zostanie mu na długo zapamiętany!

Udzielenie poparcia przez urzędującego prezydent Joe Bidena dla Kamali Harris wzmorzyło ruch w sieci. Media społecznościowe zalewane są filmami z wiceprezydent Stanów Zjednoczonych, ruszyła też kampania zohydzania kandydata Republikanów Donalda Trumpa. W niezbyt logiczne posunięcia Demokratów i ich zwierzchników postanowił wpisać się Tomasz Lis.

Tomasz Lis
Tomasz Lis
Fot Fotomag - Gazeta Polska

Po ogłoszeniu rezygnacji z ubiegania się o drugą kadencję prezydenta USA, Joe Biden oświadczył w niedzielę, że popiera potencjalną kandydaturę swojej wiceprezydent Kamali Harris w listopadowych wyborach. Ostateczna decyzja zostanie ogłoszona podczas konwencji Demokratów.

Najpierw wśród sympatyków zapanowało zmieszanie. Dominowała narracja, że trwa gorączkowe poszukiwanie kandydata na prezydenta, a sama Harris jest tylko krótkim epizodem w trwającej kampanii. Narracja szybko się jednak zmieniła.

W mediach społecznościowych masowo przybywa kompilacji, nagrań i fragmentów rozmów z Kamalą Harris, stawiając ją wyśmienitym świetle. Sympatyzujący z Demokratami bez cienia żenady zarzucają Trumpowi, że ten jest zbyt wiekowy na objęcie prezydentury, choć jeszcze przed kilkoma dniami Joe Biden za stary nie był.

Konsekwencji i logiki brak, choć tym nikt się nie przejmuje. Także Tomasz Lis, który zaprzecza sobie z każdym kolejnym wpisem.

„Gdy przełączysz wiertarkę na drugą stronę” - zakpił jeden z internautów, zestawiając dwa sprzeczne wpisy tego samego autora. Niezastąpionego Tomasza Lisa:

 



Źródło: niezalezna.pl, X

am