- Z całą pewnością z ramienia Prawa i Sprawiedliwości, czy w imieniu Jarosława Kaczyńskiego, nikt do rozmów z Komisją Europejską ws. zmian w ustawach o ustroju sądów powszechnych i o SN nie był desygnowany - powiedziała rzeczniczka PiS Beata Mazurek, odnosząc się do doniesień jednej ze stacji radiowych.
Wcześniej w RMF FM podało, że w minionym tygodniu doszło do spotkania między wysłannikiem prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego a wysokim przedstawicielem Komisji Europejskiej.
Do tych doniesień odniosła się wicemarszałek Sejmu i rzeczniczka PiS Beata Mazurek.
- Z całą pewnością z ramienia Prawa i Sprawiedliwości, czy w imieniu Jarosława Kaczyńskiego, nikt do rozmów z Komisją Europejską ws. zmian w ustawach o ustroju sądów powszechnych i o Sądzie Najwyższym nie był desygnowany
- oświadczyła Mazurek.
Dziś poseł PiS Marek Ast przedstawił w Sejmie założenia projektu nowelizacji ustaw o ustroju sądów powszechnych oraz o Sądzie Najwyższym.
Projekt ten przewiduje m.in., że minister sprawiedliwości nie będzie mógł podjąć decyzji o odwołaniu prezesa lub wiceprezesa sądu bez opinii kolegium sądu oraz Krajowej Rady Sądownictwa. W projekcie PiS zaproponowano też zrównanie wieku przechodzenia w stan spoczynku sędziów dla kobiet i mężczyzn do 65 lat. Zgodnie z obowiązującymi przepisami, kobiety pełniące funkcję sędziego przechodzą w stan spoczynku w wieku 60 lat.
Poseł PiS zwrócił uwagę prezentując tę propozycję, że założenia projektu dot. zrównania wieku emerytalnego kobiet i mężczyzn sędziów wychodzą naprzeciw oczekiwaniom Komisji Europejskiej. Podkreślił, że Komisja zarzuciła obowiązującej ustawie niezgodność z przepisami unijnymi w zakresie wieku przechodzenia sędziów w stan spoczynku.
Komisja Europejska uruchomiła w grudniu 2017 r. wobec Polski procedurę z art. 7.1. unijnego traktatu, która przewiduje, że na uzasadniony wniosek jednej trzeciej państw członkowskich, Parlamentu Europejskiego lub Komisji Europejskiej, Rada UE (składająca się z przedstawicieli wszystkich państw członkowskich) większością czterech piątych, po uzyskaniu zgody PE, może stwierdzić istnienie wyraźnego ryzyka poważnego naruszenia przez kraj członkowski wartości unijnych.
W przyjętych wówczas zaleceniach, Komisja wskazała, jakie działania muszą podjąć polskie władze, aby odpowiedzieć na jej zastrzeżenia. Chodzi m.in. o wprowadzenie zmian do ustawy o Sądzie Najwyższym, w tym o niestosowanie obniżonego wieku emerytalnego wobec obecnych sędziów.
Komisja domaga się też zmiany w ustawie o Krajowej Radzie Sądownictwa. Chce, by nie przerywano kadencji sędziów-członków Rady i zapewnienia, aby nowy system gwarantował wybór sędziów-członków przez przedstawicieli środowiska sędziowskiego. Innym z zaleceń jest "przywrócenie niezależności i legitymacji Trybunału Konstytucyjnego przez zapewnienie, aby prezes i wiceprezes (TK) byli wybierani zgodnie z prawem oraz aby wyroki Trybunału były publikowane i w całości wykonywane".
Na początku marca działania KE wobec Polski poparł europarlament, wzywając jednocześnie Radę UE do "podjęcia szybkich działań" przewidzianych w art. 7.1.