Nadinterpretując Art. 7 Komisja Europejska uważa, że może ingerować w ten proces używając najsilniejszej broni: odebrania Polsce prawa głosu. System sądowniczy wypracowywany jest latami poprzez rozwiązywanie sytuacji konfliktowych z poszanowaniem odrębnych zdań. Komisja poprzez ingerencję i narzucanie swoich rozwiązań blokuje ten konieczny proces służący do wypracowania norm i reguł polskiego niezależnego sądownictwa w ramach prawa unijnego – czytamy dalej w petycji.
Reklama
Organizatorzy zwracają się z prośbą o zastopowanie poczynań Komisji.
Sprzeciwiamy się działaniom Komisji, które wychodzą poza jej prerogatywy. Wspierając Polskę wspierasz ideę Unii Europejskiej wolnych, suwerennych narodów. Koniec z deficytem demokracji w instytucjach europejskich. Dzisiaj Polacy walczą o zasady demokratyczne i pluralizm, w których liczy się głos wyborców, a parlamenty narodowe nie są wydmuszkami. Wspomóż nas w tej walce głosując na „stop dla poczynań Komisji Europejskiej przeciwko Polsce” – takimi słowami kończy się petycja.
Przypomnijmy, że 20 grudnia Komisja Europejska skierowała do Trybunału Sprawiedliwości UE sprawę wobec Polski w związku z ustawą o sądach powszechnych. To kolejny krok w prowadzonej od wakacji procedurze o naruszenie prawa unijnego. Zdaniem Brukseli ustawa o ustroju sądów powszechnych podważa niezależność polskich sędziów.
Do podpisania petycji zachęca m.in. prof. Zdzisław Krasnodębski, eurodeputowany PiS.
Petycja do KE w sprawie Polski https://t.co/62RkM9GBcE
— ZdzisławKrasnodębski (@ZdzKrasnodebski) 18 grudnia 2017