Wsparcie dla mediów Strefy Wolnego Słowa jest niezmiernie ważne! Razem ratujmy niezależne media! Wspieram TERAZ »

Giertych chce zbadać Kaczyńskiego wariografem ws. Smoleńska. Internauci: Nienawiść przykrywa człowieczeństwo

Poseł Platformy Obywatelskiej Roman Giertych zapowiedział na Twitterze, że złoży dziś w prokuraturze wniosek o przesłuchanie wariografem Jarosława Kaczyńskiego. Giertych chciałby, by prokuratura pytała prezesa PiS o ostatnią rozmowę z bratem, śp. prezydentem Lechem Kaczyńskim.

Roman Giertych
Roman Giertych
Tomasz Jędrzejowski - Gazeta Polska

W 14. rocznicę katastrofy smoleńskiej na Twitterze uaktywnił się Roman Giertych, który w toczącej się sprawie reprezentuje zmarłych oficerów Biura Ochrony Rządu. 

W imieniu rodzin oficerów BOR, którzy zginęli w Smoleńsku chroniąc Prezydenta L.Kaczyńskiego wystąpię dzisiaj do prokuratury o przesłuchanie, przy użyciu wariografu, J. Kaczyńskiego na okoliczność ostatniej rozmowy braci. Jestem pewien, że on nie ma nic do ukrycia.

– napisał Roman Giertych.

"Ból prezesa nie jest większy niż ich ból, stąd mój ponowny wniosek do prokuratury w tej sprawie" - dodał później w rozmowie z Onetem.

Wpis Giertycha spotkał się z różnymi komentarzami - z anonimowych kont z gatunku "silni razem" pojawił się nawet taki, że "Kaczyński musi odpowiedzieć przed rodzinami ofiar", jednak większość jest zupełnie odwrotna.

Roman, zajmijcie się do jasnej cholery rządzeniem, a nie obsesjami - smoleńską i twoją prywatną, kaczystowską. Starczy już tych igrzysk

– napisał Marcin Kwaśniewski z inicjatywy "Tak dla CPK".

Inni pytają "po co te cyrki?", albo doradzają: "Oddał byś hołd tym wszystkim zmarłym ludziom, a nie szczuł od rana. Nienawiść przykrywa człowieczeństwo".

Ciekawy wątek poruszył także użytkownik podpisujący się "Spiskownik Ekonomiczny".

Mam nadzieję, że się uda Panie Romanie! Trzymam kciuki! I to z jednej prostej przyczyny - jak wiatr zawieje w drugą stronę czekam z piwem i popcornem na Pana opowieść o Polnordzie. Netflix się chowa

– skomentował "Spiskownik".

Chodzi oczywiście o sprawę, w której gdyńska Prokuratura zamierza postawić Giertychowi zarzuty wyprowadzenie i przywłaszczenie łącznie ok. 92 mln zł z giełdowej spółki deweloperskiej Polnord. Musi on jednak stawić się osobiście na przesłuchania, a ponad 100 razy nie zastano go przy próbie wręczenia wezwania. Teraz Giertych trafił do Sejmu i kryje się za immunitetem.

 

 



Źródło: niezalezna.pl, Twitter

#Roman Giertych #Katastrofa smoleńska #Jarosław Kaczyński #wykrywacz kłamstw

Mateusz Tomaszewski