Sprawdź gdzie kupisz Gazetę Polską oraz Gazetę Polską Codziennie Lista miejsc »

Seria pytań po niedzielnym wydarzeniu z Hołownią. Teatr tłumaczy, że było to… „spotkanie autorskie”

W niedzielę w Teatrze Szekspirowskim w Gdańsku Szymon Hołownia ogłosił swój start w wyborach prezydenckich. Radni PiS skierowali jednak szereg pytań dotyczący organizacji niedzielnego spotkania w teatrze. Jak dziś dowiadujemy się, było to... spotkanie autorskie. - Było ono zamknięte i wymagało wcześniejszej rejestracji uczestników. Po części wstępnej pan Hołownia, z tego co wiem, podpisywał egzemplarze swojej książki - powiedziała PAP rzecznik Teatru Szekspirowskiego w Gdańsku, Magdalena Hajdysz.

Szymon Hołownia
Szymon Hołownia
fot. Krzysztof Sitkowski/Gazeta Polska

Hołownia ogłosił w niedzielę w Gdańsku, że zamierza kandydować w wyborach prezydenckich w 2020 roku. Radni Prawa i Sprawiedliwości: Andrzej Skiba oraz Przemysław Majewski złożyli w gdańskim magistracie pismo, w którym poprosili o odpowiedź na pytania: kto był organizatorem wydarzenia w Teatrze Szekspirowskim, na jakich zasadach i za jaką kwotę Teatr Szekspirowski udostępnił przestrzeń organizatorowi wydarzenia oraz czy miasto Gdańsk je dofinansowywało.

Rzecznik prezydenta Gdańska Daniel Stenzel poinformował we wtorek, że miasto nie było w żadnym stopniu organizatorem wydarzenia "Dlaczego i i po co? - spotkanie autorskie" i nie przeznaczyło na ten cel żadnych pieniędzy, a wszystkie wydatki pokrył sztab kandydata.

- W przypadku zaangażowania podobnego do spotkania autorskiego pana Szymona Hołowni, to koszt od 15 do 20 tys. zł. netto, bez kosztów obsługi technicznej

 - mówił Stenzel.

W rozmowie z PAP rzeczniczka Teatru Szekspirowskiego Magdalena Hajdysz powiedziała, że Szymon Hołownia osobiście wynajął salę w gmachu teatru, aby zorganizować tam spotkanie autorskie z czytelnikami.

- Pan Szymon Hołownia wynajął odpłatnie przestrzeń Teatru, aby zorganizować spotkanie autorskie pod hasłem "Dlaczego i po co?". Było ono zamknięte i wymagało wcześniejszej rejestracji uczestników. Po części wstępnej pan Hołownia, z tego co wiem, podpisywał egzemplarze swojej książki. Jeśli chodzi o koszty, zostały one objęte w umowie klauzulą poufności, także nie mogę udzielić na ten temat żadnych informacji

 - mówiła Hajdysz.

Zastrzegła, że Teatr Szekspirowski nie był organizatorem wydarzenia "Dlaczego i po co?", na którym Hołownia ogłosił swój start w wyborach prezydenckich.

Nie jesteśmy tutaj żadną stroną, jesteśmy jedynie przestrzenią wynajętą na spotkanie. Podpisując umowę nie wnikaliśmy w szczegóły programu wydarzenia, tego co będzie się na nim odbywało

- powiedziała Hajdysz.

Współpracownica Szymona Hołowni Anna Mazurek potwierdziła w rozmowie z PAP, że były prezenter telewizyjny wynajął salę, aby zorganizować tam spotkanie autorskie.

- Sala główna Teatru została wynajęta na podstawie umowy najmu zawartej pomiędzy Gdańskim Teatrem Szekspirowskim w Gdańsku, a przedsiębiorcą – Szymonem

 - mówiła. Dodała, że wszelkie koszty związane z organizacją wydarzenia poniósł Hołownia korzystając z własnych środków finansowych.

Podczas niedzielnego wystąpienia Szymon Hołownia zapewniał, że nie stoją za nim pieniądze wielkiego biznesu ani struktur kościelnych i etap przed kampanią finansuje z własnych środków.

- Nie ma Dominiki Kulczyk, Jerzego Staraka, Leszka Czarneckiego. Nie ma jezuitów. Nie potrzebuję ich, bo mam was - powiedział.

Były prezenter poinformował, że jego kampania na dobre rozpocznie się na początku 2020 roku i będzie finansowana społecznościowo. - Na kampanię mogą iść datki osób fizycznych i na to liczę - dodał. Zawrócił uwagę, że zawsze udawało mu się pozyskiwać ze zbiórek pieniądze na działalność jego dwóch fundacji. 

 



Źródło: PAP, niezalezna.pl

#Gdańsk #Teatr Szekspirowski #Szymon Hołownia

redakcja