Sprawdź gdzie kupisz Gazetę Polską oraz Gazetę Polską Codziennie Lista miejsc »

Sensacyjne ustalenia polityka PiS. Jabłoński: Niemcy wpisują zatrzymanym migrantom, że „przyjechali z Polski”

Niemcy, kogokolwiek wyłapią na swoim terytorium, to w taki sposób sporządzają dokumentację, że wpisują, że on "przyjechał z Polski". Nieważne, czy on przyjechał przez Austrię, jeszcze jakąś inną droga dostał się do Niemiec - wpisują Polskę. Dlaczego? Bo do Polski najłatwiej ich odesłać - powiedział w TV Republika Paweł Jabłoński, poseł PiS, były wiceminister spraw zagranicznych.

Paweł Jabłoński
Paweł Jabłoński
Zbyszek Kaczmarek - Gazeta Polska

Kanclerz Niemiec Olaf Scholz podczas telewizyjnej debaty oświadczył, że wydalenia migrantów z Niemiec są "zgodne z prawem". Polityk dodał, iż dzwonił do "wszystkich premierów krajów sąsiednich" i oświadczył im, że muszą się na to zgodzić. Czyli... zgodzić się musi także Donald Tusk.

Poseł PiS, były wiceminister spraw zagranicznych, skierował interpelację dotyczącą rozmowy Scholz-Tusk.

- Mamy sygnały z KPRM, że notatka jest, ale jest klauzulowana, niejawna. Uważam, że z uwagi na interes społeczny, konieczność wyjaśnienia tych wątpliwości, czy Scholz mówił prawdę, czy kłamał, Tusk ma obowiązek odtajnić tę notatkę, Polacy zasługują na prawdę - mówił dzisiaj Jabłoński w TV Republika.

"Do Polski odesłać najłatwiej"

Jabłoński zwrócił uwagę, że Niemcy zawracają nielegalnych migrantów albo bezpośrednio z granicy, albo także z głębi kraju.

- Niemcy, kogokolwiek wyłapią na swoim terytorium, to w taki sposób sporządzają dokumentację, że wpisują, że on "przyjechał z Polski". Nieważne, czy on przyjechał przez Austrię, jeszcze jakąś inną droga dostał się do Niemiec - wpisują Polskę. Dlaczego? Bo do Polski najłatwiej ich odesłać. A jest tak z tego powodu, że polska Straż Graniczna absolutnie niczego nie weryfikuje. My o to pytaliśmy, jeszcze w czerwcu ubiegłego roku dowiadywaliśmy się, jak to wygląda. Dokładnie tak było. Pamiętacie obrazki, że niemiecka policja przerzucała ludzi na polską stronę, zostawiała ich na parkingu po polskiej stronie? Tego typu sytuacji było dużo i cały czas się powtarzają, bo bazą tych działań jest dwustronna umowa polsko-niemiecka, która pozwala Polsce weryfikować, domagać się dokumentów, my za każdym razem możemy zaprotestować, tylko z jakichś powodów Tusk tego nie robi, on nawet ambasadora Niemiec nie wezwał, a dzisiaj już wiemy dlaczego - bo Scholz zadzwonił, by Tusk wykonał. I Tusk wykonał

- oceniał były wiceszef MSZ.

Ilu migrantów odesłano do Polski?

Pytany o to, ilu nielegalnych migrantów zostało odesłanych już z Niemiec do Polski, stwierdził, że w tej sprawie pojawiają się sprzeczne dane.

- Pojawiała się liczba, że Niemcy tylko w jednym roku odesłali 40 tysięcy osób, do wszystkich krajów. Nie wiadomo, ile trafiło do Polski, ale do Polski trafia lwia część - mówił.

Europoseł Bogdan Rzońca w mediach społecznościowych podał liczbę 12 tysięcy

Jak wynika z raportu federalnej policji niemieckiej, służby za Odrą od połowy września 2024 r. odesłały lub zawróciły na granicę do początku lutego 2025 r. blisko 14 tysięcy osób.

 

 

 



Źródło: TV Republika

#imigranci #deportacje #Niemcy

dm